Kategoria: Miejsca
Greckie wyspy – Kreta. Błękitna laguna, czyli wycieczka do raju :)
Cztery dni wakacji to niezbyt długo, przyznajcie sami. Ale gdy się tak człowiek nastawi pozytywnie, wsiądzie w samochód i ruszy przed siebie na spotkanie przygody, to nawet w te cztery dni przygodę może spotkać. Zjeździliśmy zachodnią część Krety od północy do południa i z powrotem. Spaliśmy tam, gdzie nas zaprowadził los, pływaliśmy w krystalicznych turkusach… Czytaj dalej Greckie wyspy – Kreta. Błękitna laguna, czyli wycieczka do raju :)
Legoland – krótki praktyczny poradnik dla rodziców :)
Być w Danii i nie zobaczyć Legolandu, to jak być w Rzymie i nie odwiedzić Watykanu. No dobrze, trochę przesadziłam, ale wiecie, o co mi chodzi, prawda? Ogromny park rozrywki poświęcony legendarnym klockom Lego znajduje się w miejscowości Billund. Jak się tam dostać i gdzie spać? Samolotem – w Billund znajduje się drugie co do… Czytaj dalej Legoland – krótki praktyczny poradnik dla rodziców :)
Duńskie wakacje – Rømø największa plaża Europy
Nie widziałam nigdy tak wielkiej plaży. Jest tak szeroka, że plażowicze, by dotrzeć na brzeg jeżdżą… samochodami. Kosmiczny widok niekończącego się, piaszczystego, płaskiego wybrzeża na tle niebieskiego nieba. Piasek jest drobny i włazi po protu wszędzie. Miękki, prawie biały i ciągnie się po horyzont. Dla mnie to oczywiście okazja do biegania. Slow jogging w takich… Czytaj dalej Duńskie wakacje – Rømø największa plaża Europy
Duńskie wakacje – podróż w czasie. To trzeba zobaczyć!
Zaraz za wejściem napotykamy grupę uczniów musztrowanych przez bardzo surowego nauczyciela. Posłusznie maszerują, kłaniają się napotkanym przechodniom. Jest rok 1700, Dania. Zaglądamy do domów, w których toczy się osiemnastowieczna codzienność. Sufity są niskie, łóżka krótkie i nie ma toalet. Kobiety zajmują się robótkami ręcznymi, spoglądając co jakiś czas w okno. Na szczęście trafiamy do ogrodu,… Czytaj dalej Duńskie wakacje – podróż w czasie. To trzeba zobaczyć!
Duńskie wakacje z dziećmi – nos w nos z naturą :)
Jak to możliwe, że tak niewielki kraj ma do zaoferowania tak wiele? Drugi dzień naszej wyprawy do Danii dobiegł końca, a my pełni wrażeń powoli szykujemy się do snu, zastanawiając się, co ciekawego przyniesie jutrzejszy dzień. Byliśmy w Nørreskoven Forest and Dyrehaven deer park w miasteczku Vejle. Nazwa nie do wymówienia, za to miejsce wyjątkowe.… Czytaj dalej Duńskie wakacje z dziećmi – nos w nos z naturą :)
Duńskie wakacje – port w Skærbæk
Dojechaliśmy szczęśliwie, a zamiast spodziewanego deszczu przywitało nas rozbrajające słonce. Nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy pierwszych kroków nie skierowali do przystani jachtowej i portu. Pierwszy raz w Danii i jestem totalnie zauroczona. Na gorąco krótka migawka z naszego wieczornego spaceru po Skærbæk. Ale mam Wam tyle do pokazania i opowiedzenia, że przygotujcie się od razu na… Czytaj dalej Duńskie wakacje – port w Skærbæk
Pięć patentów na udany urlop w Zakopanem, czyli warszafffka kontratakuje ;)
Wyjazd do Zakopanego na wypoczynek z dziećmi może wydawać się szaleństwem. Korki na Zakopiance, tłumy na Krupówkach, naciągacze na każdym kroku, fałszywe oscypki, fatalne stoki, zadeptane szlaki i tak dalej. Znacie to, prawda? Ale też znacie mnie trochę i wiecie, że lubię stawiać sobie śmiałe wyzwania i tak było tym razem. Postawiłam wszytko na jedną… Czytaj dalej Pięć patentów na udany urlop w Zakopanem, czyli warszafffka kontratakuje ;)
Jak zorganizować wyjazd z dziećmi do Rzymu? Praktyczne rady, sprawdzone adresy!
Rodzinny wyjazd na ferie zimowe do Rzymu ma sporo plusów. Sprawdziliśmy to na własnej skórze podczas zeszłorocznej zimy, a dziś postanowiłam uporządkować i spisać moje spostrzeżenia, mając nadzieję, że zachęcę Was do odwiedzenia tego pięknego miasta. Oto praktyczny poradnik w pigułce. Miłej podróży! Po pierwsze – pogoda Przy odrobinie szczęścia słoneczna pogoda i łagodne temperatury… Czytaj dalej Jak zorganizować wyjazd z dziećmi do Rzymu? Praktyczne rady, sprawdzone adresy!
Labirynt Światła w Wilanowie – bajka nie tylko dla dzieci :)
Jeśli chcecie się poczuć, jak Alicja w Krainie Czarów, to czym prędzej wybierzcie się do Wilanowa. W ogrodzie przy Oranżerii przez ogromną bramę wchodzimy do zaczarowanego świata. Jest imbryk i zegar, talia kart, labirynty i oczywiście królik w kapeluszu. Całość odbija się tysiącem kolorowych światełek w ogromnych oknach pałacowej Oranżerii. Instalacja złożona ze 150 tysięcy… Czytaj dalej Labirynt Światła w Wilanowie – bajka nie tylko dla dzieci :)
Czy kura lubi masaż, czyli Farma Dyń dla małych i dużych :)
Zabieram Was na szaloną wycieczkę. Propozycja w sam raz na ostatnie dni października. Farma Dyń w Powsinie powstała sześć lat temu. Pierwsza ciężarówka dyń sprzedała się wtedy w połowie rozładunku. Dziś uprawia się tu własne dynie z nasion sprowadzanych z całego świata. Okazuje się, że dynia jest delikatna i dość wybredna. Musi mieć odpowiednie warunki… Czytaj dalej Czy kura lubi masaż, czyli Farma Dyń dla małych i dużych :)
Zwiedzanie Londynu. Wpadnij do Harrods’a!
Dlaczego warto wpaść do Harrods’a? Na przykład po to, by przytulić się do ogromnego misia w stroju londyńskiego stróża prawa :). To sklep-instytucja, założony w 1849 roku przez Henry’ego Charlesa Harroda zajmującego się handlem artukułami spożywczymi i herbatą. I choć współczesny, mieszczący się na 7 kondygnacjach dom handlowy oferuje aż 300 działów, to właśnie… Czytaj dalej Zwiedzanie Londynu. Wpadnij do Harrods’a!
Zwiedzanie Londynu. Notting Hill
To był nasz ostatni dzień w Londynie. Wieczorem lot do Warszawy. Zostawiliśmy więc bagaże w przechowalni na Victoria Station, skąd po południu mamy autobus na lotnisko w Luton. Najprościej do Notting Hill dojedziecie metrem (stacja Notting Hill Gate). My jednak wybieramy podróż na górnej platformie autobusu, by raz jeszcze nacieszyć oczy londyńskimi ulicami. Wysiadamy z… Czytaj dalej Zwiedzanie Londynu. Notting Hill
Spacer po Brighton
A może by tak Brighton? Położone w hrabstwie East Sussex, urocze miasteczko, którego lata świetności przypadały na przełon XIX i XX wieku. Nawet kilkudniowy wypad do Londynu to dobra okazja, żeby wskoczyć w pociąg np. na stacji London Brige, by po godzinie wysiąść na pięknym, staroświeckim dworcu. Mamy szczęście, pogoda jest piękna, niebo błękitne i… Czytaj dalej Spacer po Brighton
Londyn. Wybierz swój kolor.
Niebieski, szary, czerwony, miętowy, a może różowy? Nie mogę się zdecydować, które podobają mi się najbardziej. Londyńskie drzwi we wszystkich kolorach tęczy, nie mogłam przejść obok nich obojętnie. Jaki jest Wasz typ? Ja stawiam na… różowe :) Już niedługo w Lawendowym Domu krótki wypad do Brighton, miasteczka, które skradło moje serce i kolejny odcinek poradnika… Czytaj dalej Londyn. Wybierz swój kolor.
Trójkąt Salvadora Dali. Ruszamy na wycieczkę?
Wycieczka śladami Salvadora Dali okazała się zaskakujaca ciekawa nie tylko dla mnie. Moje córki dały się wciągnąć w niesamowity świat surrealizmu, gdzie sztuka przeplata się z szaloną zabawą. Pierwszy przystanek Figueres. Miasto, gdzie Dali urodził się i został pochowany. Miejsce pochówku jest tak niezwykłe, jak jego życie. Teatro-Museo jest jednym z najczęściej odwiedzanych muzeum w… Czytaj dalej Trójkąt Salvadora Dali. Ruszamy na wycieczkę?
Cadaqués. Katalonia cz.I
Jeśli czytam w przewodniku opis typu „najpiękniejsza wioska na świecie” to od razu zapala mi się czerwona lampka. Postanowiłam sprawdzić, jak naprawdę wygląda katalońskie Cadaqués? Zabieram Was dziś na spacer, gotowi? By dostać się do tej niewielkiej miejscowości trzeba się najpierw przedrzeć przez pasmo gór. Ostre skały otaczają miasto z trzech stron, z czwartej jest… Czytaj dalej Cadaqués. Katalonia cz.I
Mazury w kolorze blue. Lubicie?
To moje miejsce na ziemi. Mała wieś nad małym jeziorem, które na mapie jest tylko kropką, a dla nas to cały świat. Tam szwendam się w rozciągniętym dresie po jedynej wiejskiej drodze z kamiennym brukiem. Śpię pod namiotem, wyleguję się na pomoście, patrzę jak moje dziewczyny łowią ryby. Czasem pływam łódką lub kajakiem, obserwuję młode… Czytaj dalej Mazury w kolorze blue. Lubicie?
Made in Lazio
Takich propozycji nie otrzymuje się codziennie. Na decyzję miałam jednen dzień, to bardzo, bardzo mało. Wyjazd do Lazio w ramach programu promującego ten piękny region Włoch. Zaangażowana w inne sprawy podjęłam męską decyzję i… do Włoch pojechał Lubo. Był moimi oczami i uszami, ale przede wszystkim przywiózł masę pięknych zdjęć, no, ale o to byłam… Czytaj dalej Made in Lazio