Kategoria: Chleby i bułki
Grissini z oliwkami
Macie ochotę na coś chrupiącego, co robi się właściwie samo? No, trochę przesadziłam, ale wysiłek niewielki, a efekty bardzo przyjemne. Zachęcam do wypróbowania poniższego przepisu. Grissini z oliwkami powinno wyjść ok. 40 sztuk 300 g mąki pszennej chlebowej typ 750 1 łyżka drożdży instant 50 ml oliwy z oliwek 200 ml ciepłej wody ok. 1… Czytaj dalej Grissini z oliwkami
Coś zdrowego, chrupiącego i z połyskiem. Precle razowe
Dziś propozycja dla wiosennych podjadaczy, takich jak ja. Walka o smukłą sylwetkę trwa, ale u mnie nie oznacza to wcale nudów w kuchni i na stole. Dzisiejsza propopozycja jest rumiana, chrupiąca i w całości z mąki razowej. Nie zawiera tłuszczu, ani jajek, jest zgodna z Metodą Montignac. Znacie już precle tradycyjne i wiem, że polubiliście… Czytaj dalej Coś zdrowego, chrupiącego i z połyskiem. Precle razowe
Domowe precle, macie ochotę?
Domowe precle kuszą wyglądem i czarują zapachem. Podoba mi się w nich wszystko. Miękkie wnętrze skryte w lekko chrupiącej skórce. Lekko zakręcony kształt i ten niesamowity, rumiany kolor. To doprawdy niesamowite, jak kilka tak prostych składników jak woda, mąka i trochę drożdży może dać początek czemuś tak smacznemu. Domowe precle [przepis] (na 12 sztuk) 600 g… Czytaj dalej Domowe precle, macie ochotę?
Tutmanik. Czestita Baba Marta!
Był pierwszy marzec 681 roku. Chan Asparuch, po zwycięstwie nad Bizancjum, oczekiwał na prawym brzegu Dunaju swoich bliskich. Brat jego Bajan i siostra Chuba, szukali przejścia przez rzekę, aby dostać się do swojej nowej ojczyzny, Bułgarii. Zawiązali na nodze ulubionego sokoła Chuby białą nić, która miała im pomóc w znalezieniu drogi. Wroga strzała trafiła Bajana, a… Czytaj dalej Tutmanik. Czestita Baba Marta!
Razowa pita z soczewicą. Rozwiązanie konkursu!
Cisza w Lawendowym Domu to zazwyczaj cisza przed burzą. Właśnie wróciłam z zimowych wakacji, walizki wciąż jeszcze straszą po kątach, a ja zbieram myśli, segreguję wspomnienia i przerzucam zdjęcia na twardy dysk. O wszystkim dowiecie się niedługo, będą zagadki i niespodzianki. Dziś danie, za którym tęskniło moje objedzone kalorycznymi smakowitościami ciało. Razowa pita podczas pieczenia… Czytaj dalej Razowa pita z soczewicą. Rozwiązanie konkursu!
Chleb wiejski gryczany na ciemnym piwie
Kręci mnie mąka gryczana od dawna i myślę, że to za sprawą blinów (mam nadzieję, że dobrze odmieniam), które w asyście kwaśnej śmietany doprowadzają mnie do szaleństwa. Ostatnio czytam sobie do poduszki „Kuchnię rosyjską” i bliny tam nęcą mnie na każdym kroku. Niebawem będzie i o nich, a teraz wróćmy do chleba. Nie będę udawać,… Czytaj dalej Chleb wiejski gryczany na ciemnym piwie
Pizza bianca
Moja krótka rzymska przygoda pewnej późnej jesieni uświadomiła mi, że nic nie wiem o pizzy. Wróciłam po pięciu dniach z kilkoma centymetrami więcej w okolicach bioder i błogim nastrojem. W Rzymie poznałam między innymi pizzę bez pomidorowego sosu, co dotychczas wydawało mi się nie do pomyślenia. Taka pizza, jak nazwa wskazuje jest biała, często doprawiona… Czytaj dalej Pizza bianca
Scones. W sam raz na niedzielny poranek
Tak sobie pomyślałam, że przyda się na niedzielny poranek przepis łatwy, prosty i przyjemny. Lubię niedzielne poranki, w przeciwieństwie do niedzielnych wieczorów, kiedy to podstępne macki poniedziałkowych obowiązków powoli zaciskają się na mojej szyi. Zabrzmiało złowieszczo i dość kiczowato, ale myślę, że większość z Was rozumie, co mam na myśli. Wróćmy jednak do poranków. Snucie się… Czytaj dalej Scones. W sam raz na niedzielny poranek
Bułeczki na zakwasie. Zaproszenie na slowfoodowe warsztaty kulinarne dla dzieci.
Uwaga, ogłoszenie! Chcę Was zaprosić do Warszawy, na slowfoodowe warsztaty kulinarne dla dzieci, podczas których lokalni działacze Slow Food wprowadzą dzieci w świat smaków i zapachów. Będzie okazja do zabaw i gier kulinarnych, posłuchania opowieści o historii różnych produktów oraz wspólnego przyrządzania smacznych i zdrowych potraw. Wśród prowadzących warsztaty są między innymi Barbara i Piotr… Czytaj dalej Bułeczki na zakwasie. Zaproszenie na slowfoodowe warsztaty kulinarne dla dzieci.
Razowy na miodzie
Razowiec na miodzie to mój ulubiony chleb. Piekę go średnio dwa razy w tygodniu i nigdy nam się nie nudzi. Ma chrupiącą skórkę, miękki, lekko wilgotny miąższ i delikatnie wyczuwalną słodycz. Czasami urozmaicam go suszonymi śliwkami lub rodzynkami, ale najbardziej smakuje mi w najprostszej wersji.Jest to nieskomplikowany chleb, który właściwie robi się sam i przyznam, że bardzo… Czytaj dalej Razowy na miodzie
Chlebek z cukinii – cake aux courgettes.
Francuska courgette od zawsze uwodzi mnie swoją nazwą. Lubię to warzywo i często zapraszam do kuchni. Daje tyle możliwości, od popularnych w Bułgarii, szybkich i smacznych placuszków, poprzez słodkie ciasta z dodatkiem miodu i cynamonu. Cukinia w zupie, zapiekana i z grilla. Sami na pewno macie swoje ulubione przepisy na cukinię. Mam w kuchni regał… Czytaj dalej Chlebek z cukinii – cake aux courgettes.