Podzielę się z Wami przepisem, który warto mieć pod ręką, gdy chcecie zabłysnąć, a nie macie zbyt dużo czasu. Ta potrawa sprawdzi się również podczas zwykłego rodzinnego obiadu. Ma dwa oblicza i to bardzo mi się w niej podoba. Można ją podać na ciepło, od razu po przygotowaniu. Ale równie smaczna jest jako przystawka na zimno, gdy warzywna marynata i smak łososia wzajemnie się dopełnią.
Przepis pochodzi z warsztatów z ambasadorem marki Kenwood Michelem Moran, na których odkrywaliśmy możliwości robota planetarnego Titanium Chef Baker XL i dodatkowo doskonale się bawiliśmy.
Powiedziałam Michelowi, że ryba według jego przepisu jest tak smaczna, że włączę ją do mojego domowego menu. Tak też robiłam. A teraz Wy również możecie zrobić to samo.
Przepis na błyskawicznego łososia jurajskiego z warzywami według Michela Moran
(proporcje dla 4 osób)
600 g filetu z łososia jurajskiego
3 marchewki
2 cebule
2 ząbki czosnku
2 łodygi selera naciowego
1 papryka
sól
150 ml oliwy z oliwek
70 ml octu winnego
łyżeczka słodkiej papryki w proszku
liść laurowy
łyżeczka kolorowego pieprzu
kilka gałązek świeżego tymianku
Filet oddzielić od skóry. Posolić i odstawić na 10 minut.
Warzywa obrać i pokroić w plasterki. Na warsztatach użyliśmy do tego malaksera z tarczą do krojenia będącego przystawką do robota Titanium Chef Baker XL.
Na dużej patelni z grubym dnem rozgrzać połowę oliwy, wrzucić wszystkie pokrojone warzywa (marchewki, cebulę, czosnek, selera naciowego i paprykę). Dodać paprykę, liść laurowy, ziarna pieprzu w całości i tymianek.
Smażyć na średnim ogniu ok. 5 minut często mieszając. Wlać ocet winny i zostawić na ogniu jeszcze jakieś 4 minuty. Warzywa powinny pozostać chrupiące i jędrne. Przełożyć je na półmisek.
Patelni nie myć i ponownie postawić na kuchence. Rybę opłukać z soli, wytrzeć ręcznikiem papierowym. Przekroić na pół, tak by zmieściła się na patelni. Posolić z obu stron.
Patelnię po warzywach rozgrzać z pozostałą oliwą. Położyć rybę, smażyć po 4 minuty z każdej strony. Ryba powinna być lekko przyrumieniona z wierzchu i pozostać delikatnie niedosmażona w środku. Po usmażeniu przełożyć ją na deskę, pokroić na porcję i położyć na warzywach.
Podawać na ciepło lub na zimno. Doskonale pasuje z tradycyjnym pesto.
Pesto
2 ząbki czosnku
pęczek natki pietruszki
pęczek świeżej bazylii
3 ząbki czosnku
200 ml oliwy z oliwek
50 g parmezanu
100 g orzeszków piniowych
Suche składniki przełożyć do blendera. Włączyć urządzenie, miksować na wolnych obrotach, stopniowo dolewając oliwę, aż do uzyskania kremowej konsystencji.
Komentarze