Przepięknie pachnie masłem i bakaliami. Najlepszy jest dwa trzy dni po upieczeniu, dlatego keks warto upiec przed świętami, aby zdążył dojrzeć. Do ciasta można dodać trochę rumu, ale i bez niego jest doskonały. O jego smaku decyduje jakość masła i rodzaj mieszanki bakalii, jakiej użyjesz. Ja lubię kandyzowaną skórkę pomarańczową, trochę kandyzowanych porzeczek, wiśni i papai. Warto poeksperymentować z własnoręcznie skomponowaną mieszanką, która nada keksowi unikalny smak.
Doskonały keks klasyczny
250 g miękkiego masła
150 g cukru
4 jajka
500 g mąki
szczypta soli
płaska łyżeczka sody
płaska łyżeczka proszku do pieczenia
1/3 szklanki mleka
250 g bakalii
- Masło utrzeć z cukrem na puszystą masę.
- Zmniejszyć obroty miksera i nie przerywając miksowania dodawać po jednym jajku.
- Mąkę przesiać z solą, sodą i proszkiem do pieczenia.
- Dodać 1/3 mąki do masy maślano-jajecznej, zmiksować, dodać stopniowo pozostałą mąkę i mleko.
- Na koniec dodać bakalie, ciasto wymieszać i przełożyć do formy keksówki wyłożonej papierem do pieczenia.
- Piec na najniższym poziomie w temperaturze 170 ct.C z funkcją góra/dół przez 70 minut. Po upieczeniu wyjąć keks z formy i pozostawić do przestygnięcia na kratce.
Komentarze
Niech przyjdzie ten czas, który płynie jakby wolniej,
niech przyniesie spokój, ukojenie, radość i szczęście wszelakie!
Zdrowia i sukcesów w nadchodzącym 2020!
Regularnie zaglądająca:)
Tomaszowa
Keks to dobry pomysł nie tylko na święta, ale również na sylwestra. W miarę prosty, smaczny i dość długo wytrzymuje w lodówce. Smak bakalii pamięta się długo.