Niech Wam nie przyjdzie do głowy brać do ręki nóż. Dojrzała figa ma miękką, niezwykle delikatną skórkę i bogate wnętrze.
Wystarczy ją podzielić na części palcami i ułożyć na kołderce z zielonych listków rukoli. U mnie trafiło się też trochę listków botwinki. Do tego ser.
Nie za ostry, bo stłumi delikatny figowy aromat. Użyłam młodego sera owczego, pokruszyłam go w dość duże kawałki. Na koniec oliwa, kilka kropli. Gotowe. W prostocie siła :)
Komentarze
fantastyczna sałatka! jutro robię! :)
Rewelacja! :)
Tylko gdzie takie pyszne figi kupić? To co do tej pory znalazłam w polskich sklepach ni jak się ma do tego co jadłam „prosto z drzewa ” np. w Chorwacji. Pozdrawiam serdecznie i gratuluję pięknego bloga.
Przepiękna sałatka! A figi kocham, są takie pyszne, piękne, seksi :)
Pozdrowienia :)