Kategoria: przetwory
Co na bazarze? Kupujemy śliwki!
Słodkie, soczyste i dostępne w całej gamie jesiennych kolorów. Nie wiem jak u Was, ale na moim bazarze śliwki właśnie objęły rządy. Poniżej krótki przewodnik po odmianach, które trafiły dziś do mojego koszyka. Węgierka zwykła – drobny lub średniej wielkości owoc, o jajowatym lub wrzecionowatym kształcie. Miąższ jędrny, dość zwarty, ale łatwo oddziela się od… Czytaj dalej Co na bazarze? Kupujemy śliwki!
Liutenica wersja II i słów kilka o czubrycy
Z czubrycą sprawa jest następująca. W Bułgarii, np. w domu moich teściów czubrycą nazywane jest zioło – nasz cząber i tyle, bez żadnych dodatków. Zbierane co roku przez teściową, suszone i zamykane w słoiku ma silny aromat i nadaje potrawom wyjątkowy smak. Ale jak to często bywa w handlu dostępne są różne cuda. W… Czytaj dalej Liutenica wersja II i słów kilka o czubrycy
Słodki czy ostry – przepis na domowy ketchup
Sprawa jest dość osobista. Ja lubię średnio pikantny i dość słodki, taki jest właśnie ketchup z poniższego przepisu. Pomidorowe przetwory czas zacząć moi mili ☺ Miłego dnia! Domowy ketchup 4 kg pomidorów 2 cebule 4 ząbki czosnku 50 ml octu jabłkowego 1 łyżka soli 3 łyżki cukru 1 łyżeczka cynamonu 1 łyżeczka papryki chili Naciąć… Czytaj dalej Słodki czy ostry – przepis na domowy ketchup
Jak suszyć pomidory? Krok po kroku w pomidorowych oparach…
Jeśli się zastanawiasz, jak suszyć pomidory w domu, to właśnie znalazłeś odpowiedź. Lawendowy Dom jak co roku o tej porze tonie w pomidorach! Kolejne partie poddawane są myciu, krojeniu i powolnemu suszeniu. A my chłoniemy ten cudowny pomidorowy, słodkawy zapach, który zdążył już się roznieść po wszystkich zakątkach domu. O suszeniu pomidorów w naszych, polskich… Czytaj dalej Jak suszyć pomidory? Krok po kroku w pomidorowych oparach…
Ljutenica
Wiecie, co to jest kef? Tak Bułgarzy określają stan najwyższego zadowolenia. …Wychodzę z ciepłego, krystalicznego morza. Pod stopami rozgrzany, miękki piasek, nade mną błękit w czystej postaci. Czuję lekki głód, sięgam do kosza ukrytego w cieniu parasola. Kanapka z kaszkawałem i ljutenicą zjedzona przy akompaniamencie szumu morskich fal. Prosta przyjemność. Mój prywatny kef. Gdy jesienią… Czytaj dalej Ljutenica
Konfitura z żurawiny. J’ai descendu dans mon jardin….
Nie potrafię przejść obojętnie obok skrzynek pełnych czerwonych żurawinowych kulek. Trudno wprost uwierzyć, że to natura stworzyła tą niezwykle żywą czerwień zamkniętą w błyszczących koralach i ofiarowuje nam ten skarb właśnie teraz, w najsmutniejszym miesiącu roku. Żurawinowych skarbów można użyć na wiele sposobów. Niedawno zachęcałam Was do upieczenia muffinków z żurawiną. Dziś coś równie prostego… Czytaj dalej Konfitura z żurawiny. J’ai descendu dans mon jardin….