Słodkie, soczyste i dostępne w całej gamie jesiennych kolorów. Nie wiem jak u Was, ale na moim bazarze śliwki właśnie objęły rządy. Poniżej krótki przewodnik po odmianach, które trafiły dziś do mojego koszyka.
Węgierka zwykła – drobny lub średniej wielkości owoc, o jajowatym lub wrzecionowatym kształcie. Miąższ jędrny, dość zwarty, ale łatwo oddziela się od pestki. Doskonała świeża, ale nadaje się też do suszenia, na powidła, i do ciasta. Polecana do produkcji napojów wysokoprocentowych :)
Węgierka dąbrowicka – ma owoce średniej wielkości owalne lub kuliste. Miąższ dobrze odchodzi od pestki, słodki. Owoce nadają się na przetwory, do mrożenia, jak i do bezpośredniego spożycia.
Amers, zwany też mieszańcem – owoc duży, smaczny już w fazie półtwardej, miąższ jędrny, dobrze oddziela się od pestki. Doskonały na ciasta, kompoty i do przetworów.
Renkloda ulena – owoce są duże, o kulistym kształcie. Skórka dojrzałej uleny jest intensywnie żółta, a miąższ o galaretowatej konsystencji wyjątkowo słodki i soczysty. Świetna na kompoty i dżemy.
Komentarze