Jaglany farsz wzbogacony orzechami, szczodrą garścią siekanej natki i czosnkiem, zawinięty w kapuściane liście to niby nic takiego, ale wierzcie lub nie, prawdziwa przyjemność dopiero przed Wami. Gołąbki skąpane w pomidorach, powoli zapieczone aż do zrumienienia tak, że po prostu rozpływają się w ustach. Pokażcie mi głodną osobę, która po całym dniu pracy znajdzie w piekarniku coś takiego i nie oszaleje z radości ;)
Pieczone gołąbki jaglano-orzechowe
Kapusta na gołąbki
2 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej (jak ją ugotować opisałam tu)
400 g pieczarek
cebula
2 łyżki oleju
50 g orzechów włoskich
pęczek natki pietruszki
2 ząbki czosnku
jajko
sól
pieprz
2 puszki pomidorów
po łyżeczce suszonej bazylii i oregano
łyżka słodkiej papryki w proszku
Kapustę zaparzyć, rozdzielić liście, wyciąć głąby. Pieczarki posiekać, cebulę pokroić w drobną kostkę. Na patelni rozgrzać olej, zeszklić cebulę, dodać pieczarki, smażyć, aż lekko się zrumienią. Zdjąć z ognia, wymieszać z kaszą, posiekanymi drobno orzechami, natką, ząbkiem czosnku i jajkiem. Farsz doprawić solą i pieprzem. Zmiksować pomidory, doprawić ziołami, papryką i drugim ząbkiem czosnku przeciśniętym przez praskę. Gotowy farsz zawijać ciasno w liście i układać w naczyniu do zapiekania.
Całość zalać sosem pomidorowym i wstawić do piekarnika nagrzanego do 190 st.C. Piec ok. godziny, początkowo pod przykryciem, po 40 minutach naczynie odkryć i pozwolić, by gołąbki się lekko przyrumieniły. Smacznego :)
Komentarze
mniam :)
:)
Fantastyczne smaki! Jaglaną uwielbiam, a w towarzystwie orzechów, pietruszki i czosnku z pewnością smakuje rewelacyjnie!
Są ciekawe w smaku, serdecznie polecam :)
Dzisiaj w pracy gołąbki i koktajl szpinakowy Dziękuję
Ewa, bardzo mi miło :) Pozdrawiam!
pierwszy raz zrobiłam gołąbki, bo pysznie brzmiały:-) Okazało się, że smakują wręcz PRZEpysznie!
Anka, i to jest doskonała widomość! Dzięki wielkie za komentarz :)