W Lawendowym Domu wiosna w środku zimy. Za nami sesja w słodkim tylu lat 50-tych do tematu o bra-fittingu, zajrzyjcie na plan zdjęciowy… Kolejne ujęcie przed nami. Kornelia sprawdza światło, niezrównana Martyna czuwa nad fryzurami i makijażem, a Irmina dopytuje się, kiedy wreszcie będzie mogła zjeść babeczkę.

Poszukiwania modelki trwały długo. Zależało mi na kobiecie z „krwi i kości”, kimś z osobowością i poczuciem humoru. Zaprosiłam do współpracy Irminę, która zajmuje się projektowaniem ubrań i nie tylko nam pozowała, ale uszyła też specjalnie dla nas dwie słodkie spódnice.

Cała sesja i artykuł autorstwa Kasi ze Stanikomanii, nieocenionej w szerzeniu idei bra-fittingu w Polsce, już w marcu w Lawendowym Domu.

avatar Beata Lipov

Dziennikarka, zawodowo piszę i fotografuję. Na zamówienie urządzam wnętrza, przeprowadzam metamorfozy, robię coś z niczego, inspiruję i motywuję kobiety, prowadzę warsztaty kulinarne, craftowe i fotograficzne. Założyłam i niezmiennie z przyjemnością piszę blog Lawendowy Dom.

Zapraszam

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

sesja ładna ale sorry wykonanie spódniczek trochę zalatuje fuszerą, tak wszyty pasek, może po prosty to miało być na szybko

Słodka ta sesja i tak wiosenna, że aż poczułam zapach trawy i podmuchy ciepłego wiosennego wiaterku. Serdecznie pozdrawiam :-)

Balbina, było na bardzo szybko. Szukałam takich spodnic bardzo długo bez efektu, a Irmina uszyła je po prostu w biegu.
Na zdjęciach wiosna, za oknem ulewa i zapowiadają powrót Pani Zimy.

Bra-fitting to moje marzenie. Mam nadzieję, że ktoś mi kiedyś podpowie co i jak powinnam nosić. A babeczki, ech, chociaż do nich powzdycham.

p.s. kupiłam wczoraj kakao dla dzieci a tam miła niespodzianka :)

Cóż za energrtyzująca sesja! Świetne kolory i piękne zdjęcia! Tego mi było dzisiaj trzeba :) Pozdrawiam

świetna sesja. Ach ja tez nie mogę się doczekać nowego numeru. Podobają mi się te szafy w tle. Śliczne są.
Pozdrawiam!

Ja rozumiem Irminę… przy mnie takie babeczki też za długo by nie leżały… Kolory sesyjne bardzo łande! Same "baby" na plenie to musiał być dym?!!! :)

Bra-fitting to dobieranie biustonoszy, polecam zalinkowaną przez Beatę Stanikomanię jako źródło wiedzy ;) Sesja bardzo radosna i wiosenna, czekam na całość.

miss_coco – nasz materiał jest właśnie dla kobiet, które o bra-fittingu nie wiedzą nic. Dlatego zwróciłam się o pomoc do fachowca, czyli Kasi ze Stanikomanii. Ale widzę, że część z Was już oświecona :)
Stojak na babeczki to też mój faworyt.

ja tez z tych co wiedza:)
Beato babeczki wyglądaja jak piersi:)
super kolory na zdjęciach,mnóstwo dobrej energii