Empanadas mają gorący hiszpański temperament i magiczną moc rozgrzewania nawet najbardziej lodowatego serca. To idealna przekąska na mroźne dni. Rozgrzeją zgłodniałą gromadę piechurów po spacerze w lesie. Można się nimi posilić po nartach, łyżwach, czy sankach. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by jadać je również tradycyjnie w domu, przy stole :) To doskonały pomysł na danie dla niejadków, które na rybę patrzą wilkiem. Farsz z tuńczykiem, sprytnie podkręcony opiekaną papryką i sosem pomidorowym, doprawiony szczodrze ziołami i czosnkiem jest wyrazisty i szalenie smaczny. Ciasto mega proste, zyskuje dzięki dodatkowi oliwy z oliwek. Nic, tylko piec i zajadać.
Empanadas – hiszpańskie pierożki z tuńczykiem
[przepis]
Ciasto:
500 g mąki (użyłam 250 g orkiszowej razowej i 250 g białej mąki pszennej)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
¼ szklanki oliwy
½ szklanki ciepłej wody
sól
dodatkowo jajko do posmarowania
Farsz:
puszka tuńczyka w sosie własnym
puszka pomidorów w zalewie
2 opieczone wcześniej papryki
cebula
łyżka słodkiej papryki w proszku
łyżeczka ostrej papryki w proszku
łyżeczka oregano
łyżeczka tymianku
2 ząbki czosnku
3 łyżki oliwy
sól
[/przepis]
- Do miski wsypać mąkę, proszek do pieczenia i sól.
- Wlać oliwę i rozpocząć wyrabianie, dodając stopniowo wodę. Ciasto powinno być zwarte, ale miękkie i elastyczne.
- Gotowe owinąć folią i odłożyć na pół godziny, żeby odpoczęło.
- W tym czasie przygotować farsz. Tuńczyka odsączyć z zalewy.
- Cebulę pokroić w kostkę.
- Paprykę obrać ze skóry, oczyścić z nasion, drobno posiekać.
- Na patelni rozgrzać oliwę, dodać cebulę, zeszklić ją na małym ogniu.
- Dodać tuńczyka, pomidory i paprykę.
- Gotować na średnim ogniu ok. 20 minut.
- Doprawić papryką w proszku, ziołami i przeciśniętym przez praskę czosnkiem.
- Gdy płyn odparuje, a farsz będzie gęsty, odstawić go z ognia i pozostawić do wystygnięcia.
- Piekarnik nagrzać do 190 st. C.
- Ciasto rozwałkować dość cienko.
- Wykroić kółka, nałożyć po łyżce nadzienia i skleić brzegi.
- Pierożki układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia lub silikonową matą.
- Posmarować wierzch jajkiem.
- Wstawić do piekarnika na 35 minut.
Komentarze
Jest:-) Jest:-)
I od razu ładniej na świecie, prawda?
Prawda:-)
Jolanta, super buty!
Jest duużo.Sanki z dzieciakami zaliczone ⛄❄
Super! U nas pies wybiegany, dzieci wybiegane :)
Jadlabym :)
To daj czekoladkę ;)
To juz 3-cia. Ale niech bedzie. Wymienie sie :)
<3
Witam serdecznie, powiedz proszę, z czym ew proponujesz zrobić te pierożki zamiast tuńczyka?
Cześć Marta, to jest tradycyjny przepis na pierożki z tuńczykiem. Jeśli nie lubisz tuńczyka, to polecam inny przepis np. na pierogi z soczewicą: http://lawendowy-dom.com.pl/drozdzowe-pierogi-z-soczewica-na-dwa-sposoby/ lub z kaszą gryczaną: http://lawendowy-dom.com.pl/pieczone-razowe-pierozki-z-kasza-gryczana/
A można samą mąkę orkiszową ?
Można, można, też tak czasem robię :)
Dzięki w sobotę wypróbuję :-)
u mnie tak :) jemy bigos :)
No pięknie Grażka macie! Smacznego!
Upiekłam dziś podane na stronie ciasto bez cukru i tłuszczu – POLECAM !!!!!!!!!!!! WSPANIAŁE !!!!!!!!!!!!!!!
Baaaardzo i miło :)
a jak smacznie !!!!!!!!!!!!!!!!!!! :)
pozdrawiam serdecznie i dziękuję za dzielenie się wspaniałościami :)
a jak smacznie :)
Wyglądają cudnie , ale jeśli chodzi o tuńczyka , to mam zęby do podlogi
Zajrzyj do zakładki pierogi, na pewno znajdziez coś dla siebie :) http://lawendowy-dom.com.pl/tag/pierogi/
Uwielbiam pierogi i na pewno skorzystam
U mnie zero śniegu za to leje soczyście :/ Tak czy owak pozdrawiam serdecznie
O nie, wysyłam Ci trochę nasze białej zimy, Grażynko!
Ale kusisz Kobieto
Dzięki za przepis na budyń jaglany :) boski jest
cudne:]
Na piątek mężowi do pracy spakuje :) a u nas tylko mróz (-11°C, brrrrrr)
Chyba przetestuję. A może te z soczewicą… A może jedne i drugie… :-)
Z zaskoczeniem powiem,że niewiele różnią się od cudownego oryginału…mąka deczko inna…heh.
Prostota cudowna wręcz tak wyróżnia hiszpańską kuchnie w zależności od szerokosci geograficznej mimo wszystko tak niesamowicie zróżnicowaną,od północy zbliżonej klimatem do Polski do południa tak egzotycznego i ciepłego.Bravo po raz kolejny!sukces w prostocie!
Paulina ?
Śniegu pełno i zimno wiec lecę do Ciebie na ten smakołyk ;-)
Suwalszczyzna nareszcie w bieli