Znacie mnie już trochę i wiecie, że nie dla mnie skomplikowane działania kuchenne. Prostota to moje motto, szybkość to moja dewiza. Mam dużą rodzinę i całą masę zajęć, a doba (kto to wymyślił ?!) nieodmiennie kończy się po 24 godzinach. Dzisiejsza propozycja to jedno z tych dań, które pozwala na szereg modyfikacji.
Wystarczy 6 cukinii pokroić na cienkie plasterki, lekko posolić i upiec na suchej patelni grillowej. Gotowe paski cukinii należy zalać zalewą, na którą przepis znajdziecie tutaj
No i właściwie koniec pracy kochani. Teraz czas na zabawę. Do takiej cukinii można podać pokrojoną w kostkę fetę, jeśli ktoś mniej głodny. Jeśli bardziej, to do tego dwie kromki razowca na przykład takiego, albo makaron. A może macie suszone pomidory? To mamy sytuację doprawdy komfortową! Cukinia i pomidory w miodowej zalewie pachnącej ziołami… Muszę już kończyć, bo wołają do stołu!
Komentarze
Wspaniałe! Zrobię dziś na kolację – mam wszystkie składniki, niestety z wyjątkiem tych przepięknych talerzy :)
Przepiękne zdjęcia!
Pozdrawiam serdecznie:)
ciekawy pomysł na smaczną kolację :)
Wychodzę z takiego samego założenia, ma być szybko, prosto i pysznie. Dlatego przepis koniecznie do wypróbowania, w wersji z fetą bo z pomidorami w tym roku zawaliłam sprawę :-(
Anna-Maria, koniecznie napisz, jak wyszło :)
elżunia, spróbuj.
Anna, a przypominałam o pomidorkach, przypominałam. Z fetą też pycha.
Ot i pycha! Też lubię takie dania Beatko:))
Pozdrawiam ciepło:)
piękna zdjęcia, super kolacja :)
Chętnie bym spróbowała. Bardzo lubię cukinię, miód trochę mniej, ale połączenie wygląda interesująco.
Raz, dwa, trzy i obiad gotowy – to przepis dla mnie! Dzięki. Pozdrawiam gorąco.
Zapachniało mi ((;
A grilowaną cukinie lubię wyjątkowo.
Zestaw w sam raz dla mnie ((;
Pozdrawiam
Jak zwykle smakowicie!
Doprawdy zachwycajaca pozycja! Pokochalam cukinie, wiec to cos zdecydowanie dla mnie.
Pozdrawiam!
* wybacz brak polskich znakow, obecnie jednak nie one dla mnie dostepne…
Piekne te naczynia…i smokowicie to wyglada :)