Macie już kiełki? Wyrosły? Jeśli tak, robimy dziś ciasto. Na moim kuchennym blacie czekają już wszystkie składniki. Zaraz pokroję figi… To ciasto zyskuje z czasem. Drugiego dnia jest smaczniejsze, niż zaraz po upieczeniu. Trzeciego (gdy zostanie przypadkiem kawałek) jego smak jest więcej niż intrygujący. Czwartego zaczynam piec kolejne. Aromat pomarańczowej skórki, orzechowa chrupkość kiełków i delikatne pękające w ustach drobne figowe nasionka. Przedstawiam wersję beztłuszczową (z wiadomych względów), ale Wam pozostawiam otwarte drzwi. I życzę smacznego.
Ciasto figowe z kiełkami pszenicy
[przepis]
300 g mąki razowej orkiszowej
4 łyżki kiełków pszenicy
skórka otarta z 1 pomarańczy
70 g ksylitolu (lub cukru)
240 ml mleka 0,5% (lub 1,5%)
100 ml odtłuszczonego kefiru (jak ktoś może, to zwykłego)
2 białka
2 łyżki kakao (użyłam odtłuszczonego)
2 łyżki dżemu słodzonego sokiem jabłkowym (u mnie figowy)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody
10 suszonych fig
[/przepis]
- Formę keksówkę wyłożyć nieprzywierającym papierem do pieczenia.
- Figi umyć, osuszyć, pokroić w kostkę i wymieszać z dwiema łyżkami mąki.
- Do miski wsypać mąkę, dodać kiełki i pozostałe składniki, a następnie energicznie wymieszać łyżką.
- Dodać figi i wymieszać jeszcze raz.
- Ciasto przelać do formy.
- Piec w piekarniku nagrzanym do 185 st.C przez ok. 55 minut.
- Upieczone ciasto wyjąć z formy i zostawić na kratce do ostygnięcia.
- Moje ciasto polałam karmelem przygotownym z ksylitolu i udekorowałam figami.
Komentarze
Piękne