Jak to jest z tą pomidorową? Kultowa zupa, którą każdy wspomina z czasów dzieciństwa i chyba nie znam osoby, która jej nie lubi. Podaję pomidorową w moim domu na wiele sposobów – na ciepło, ale też na zimno w formie chłodników. Robię z pomidorów zupy kremy, zupy z dodatkiem mięsa, ryb i całkowicie wegetariańskie. W mojej szafce kuchennej zawsze są produkty pomidorowe – najczęściej od Łowicza. Żelazną bazą kuchenną od lat jest u mnie zapas przecieru i przynajmniej dwie puszki pomidorów. Zawsze je mam, bo wtedy jestem pewna, że w dowolnej chwili mogę błyskawicznie ugotować smaczną zupę lub przygotować danie na bazie pomidorów. Zupa pomidorowa z czerwoną soczewicą i mlekiem kokosowym łączy w sobie tradycyjny smak zupy pomidorowej, który wszyscy kochamy z lekko orientalną nutą. Podaję ją nietypowo, bo posypaną cieniutko pokrojoną, chrupiącą czerwoną cebulą, z mnóstwem siekanej kolendry. Do przygotowania tej zupy użyłam pomidorów krojonych bez skórki Łowicz, które są zanurzone w pysznym soku pomidorowym. Lubię je za to, że tuż po otwarciu puszki mam gotowe, obrane ze skórki i pokrojone dojrzałe pomidory bez względu na porę roku. Zawsze jestem pewna ich smaku i wysokiej jakości.
Zupa pomidorowa z czerwoną soczewicą i mlekiem kokosowym
[przepis]
średniej wielkości cebula
2 gałązki selera naciowego
3 ząbki czosnku
łyżka przyprawy curry
2 puszki pomidorów krojonych bez skórki Łowicz
½ łyżeczki soli
4 łyżki oleju
250 g czerwonej soczewicy
dodatkowo:
mała czerwona cebula
200 ml mleka kokosowego
½ pęczka świeżej kolendry
[/przepis]
- Cebulę drobno posiekać.
- Selera pokroić w kostkę.
- Czosnek przecisnąć przez praskę.
- Na patelni rozgrzać olej, wrzucić cebulę, seler i czosnek.
- Dodać przyprawę curry i sól.
- Smażyć 4 minuty na małym ogniu, często mieszając.
- Dodać pomidory i smażyć razem jeszcze 5 minut. Soczewicę dokładnie umyć, przełożyć do garnka, zalać 2 l wody. Ugotować do miękkości, dodać zawartość patelni z pomidorami. Dokładnie wymieszać i gotować razem jeszcze 10 minut. Na koniec doprawić mlekiem kokosowym. Zupę rozlać na talerze, posypać posiekaną świeżą kolendrą i cienko pokrojoną czerwoną cebulą. Smacznego :)
Wpis powstał we współpracy z marką Łowicz.
Komentarze
Wygląda na prawdę smacznie <3
Polecam, bo pychota :)
Wspaniała zupka! Połączenie z soczewicą i mlekiem kokosowym na pewno nadaje jej znakomitego smaku :)
kolendry wprawdzie nie znosze, ale cala reszta brzmi mniamniusnie :)
Z kolendrą to jest tak, że albo się ją kocha, albo wręcz przeciwnie. Ale zupę spróbuj Gosia, bo fajna.
Można natkę pietruszki zamiast. Ja się zaczynam przekonywać do kolendry. Zupę wypróbuję na pewno, bo bezmleczna :)
Mmm…Kocham kombinację kolendry i mleka kokosowego. A próbowałaś kiedyś robić salmojero? Jak masz jakiś dobry przepis, to podeślij. Dla mnie lepsza niż gaspacho. Na lato jak znalazł…
Akurat jestem w Łowiczu ;-)
:))) Fajny zbieg okoliczności :)))
sarwuję dziś na obiad <3 pyszna !
o pycha
ooo :) muszę wypróbować przepis :)
A ile tego mleka dodajemy?