Moda i uroda

W co się ubrać na rodzinną imprezę

Sezon na rodzinne imprezy w pełni. To właśnie teraz odbywa się najwięcej przyjęć weselnych, chrzcin i innych spotkań w gronie rodziny. U nas szykują się właśnie chrzciny Irenki, córeczki mojej siostry. Na tę okazję wybrałam prostą sukienkę marki Quiosque. Jak tylko ją przymierzyłam w sklepowej przymierzalni, wiedziałam, że jest to dobry wybór. Sukienka jest wygodna, nie krępuje ruchów, jednocześnie jest skrojona tak, że mieści mój biust nie robiąc z niego niekształtnego wałka. Ale kropką nad „i” tego zestawu jest biały żakiet. Niby prosty, bez zapięcia, z rękawkiem odsłaniającym nadgarstek, ale cały smaczek kryje się z tyłu. Sprytne marszczenie podkreśla talię i sprawia, że sylwetka jest ładnie wymodelowana.

Do zestawu dobrałam dwie srebrne bransoletki. Tu już nic więcej nie trzeba – tylko dobry nastrój i obowiązkowy uśmiech :)

różowa sukienka

biały żakiet

bransoletka z wisiorkiem

bransoletka na magnes

Strój do zadań specjalnych

Skomponowanie stylizacji na uroczystość rodzinną bywa nie lada wyzwaniem. Trzeba wziąć pod uwagę kilka okoliczności. Dobrze by było, by strój był wygodny, nie krępował ruchów, był też w miarę komfortowy, bo przecież przyjdzie nam w nim spędzić dobrych kilka godzin. Ważne by ładnie podkreślał atuty sylwetki, ale nie był wyzywający, a jednocześnie był odświętny i pasujący do okoliczności. Uff, sporo oczekiwań, prawda? Najbardziej uniwersalnym rozwiązaniem w takim przypadku jest sukienka.

rozkloszowana koralowa sukienka z kokardką

sukienka z kokardą w pasie

jasnoróżowa sukienka z kwiatami

sukienka w delikatny wzór

jasnożółta sukienka

sukienka w niebieskie kwiaty

sukienka z delikatnym wzorem

jasnoróżowa dopasowana sukienka z dekoltem w szpic

Moja rada: dobierz sukienkę do okoliczności. Przyjęcie weselne rządzi się innymi prawami niż np. chrzest. Wesele daje większą dowolność w stroju, no i oczywiście sukienka powinna być wygodna w tańcu :) Wybierz dół o linii A lub rozkloszowany. Na chrzest czy komunię postaw na klasykę. Sukienka bez rękawów, o bezpiecznej długości sprawdzi się tu doskonale.

Na górę przyda się prosty żakiet lub bolerko. Możesz dobrać je pod kolor sukienki, wtedy stworzysz klasyczny spójny zestaw oparty na monochromatycznym doborze barw.

Jeśli wolisz, dobierz sukienkę i dodatki na zasadzie kontrastu. Twoja stylizacja będzie dynamiczna i nowoczesna.

Więcej propozycji znajdziecie tutaj.

Wpis powstał we współpracy z marką Quiosque.

Fot. Kacper Budziłowski AparatyDwa

 

 

avatar Beata Lipov

Dziennikarka, zawodowo piszę i fotografuję. Na zamówienie urządzam wnętrza, przeprowadzam metamorfozy, robię coś z niczego, inspiruję i motywuję kobiety, prowadzę warsztaty kulinarne, craftowe i fotograficzne. Założyłam i niezmiennie z przyjemnością piszę blog Lawendowy Dom.

Zapraszam

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ciocia drypcia… I szkoda że włosy już nie długie, ze zjawiskowej dziewczyny – pospolita
pańcia.
Stylizacja szatkująca sylwetkę w poprzek, zaburzajaca proporcje, dodająca kilogramów i taka bez klasy.
Życzymy sobie i Autorce powrotu do dawnej świetności.

Ja też lubię róż w różnych odcieniach. Pasuje do wielu typów urody. Pozdrawiam serdecznie!

Dziękuję za ten komentarz. Uważam, że stylizacja bardzo się wpisuje na typowe okazje rodzinne typu przyjęcie komunijne lub chrzest.

Mysle ze autorka nie zasłużyła sobie na taki nieprzyjemny wpis o cioci, fajnie krytykowac z poziomu internetu,jak sie jest anonimowym, najwazniejsze zeby sie dobrze czuc, wtedy usmiech i pewnosc siebie pokryja ewentualne mankamenty. I czas mija, nikt z nas nie bedzie wiecznie mlody,kazdy wiek rzadzi sie swoimi prawami co do ubioru, z wielka przyjemnoscia bym zobaczyla stylizacje Kasi z pierwszego komentarza, na pewno miałaby dużą klase ;-) pozdrawiam Monika

Zgadzam się z Tobą Moniko i dziękuję za racjonalny komentarz. Warto pamiętać o tym, żeby czuć się dobrze w tym co się nosi. Ściskam i życzę miłego dnia :)

Komentarz zawierał jednak także pozytywny przekaz na temat poprzednich stylizacji i bloga:-) Oraz oraz dosadną ocenę bieżacego wpisu, to prawda. Ale może warto przeczytać wszystko, zamiast skupiać się na tym co negatywne?
Sama pisałam tu wielokrotnie bardzo od serca, pozytywne komenatrze. Kilka razy było mi smutno, bo Autorka na nie nigdy nie odpowiedziała.
Tu pojawiła się natychmiast:)
Dobrego dnia i wielu dobrych doświadczeń, a dobrych wniosków – z każdego z nich!