Jeśli o lodach mowa, to mam z nimi ostatnio mały problem. Uwielbiam lody, no co tu dużo mówić, uwielbiam! Ale trudno to gorące uczucie do mrożonego przysmaku pielęgnować, gdy z diety wykluczyło się mleko. Powoli wychodzę z lodowego dołka, gdyż po pierwsze odkryłam niedaleko mojego domu doskonałą lodziarnię z lodami wegańskimi. Bogata paleta smaków i urokliwe miejsce w odległości krótkiej przejażdżki rowerowej sprawia, że jestem uszczęśliwiona. Gdy jednak mam ochotę na coś zimnego w tempie ekspresowym, sięgam do zamrażalki w mojej kuchni i wyciągam takie cudo.
Lody na mleku kokosowym, z dodatkiem imbiru i ananasa. Niezbyt słodkie, pożywne i pyszne. Co powiecie na takie drugie śniadanko, albo deser, albo… obiad ;)
Vegańskie lody kokosowo-ananasowe
puszka mleka kokosowego
1/2 ananasa (dojrzałego i pachnącego)
banan
1/2 łyżeczki startego imbiru
Ananasa obrać i zmiksować. Wymieszać z 1/3 mleka kokosowego, doprawić imbirem. Pozostałe mleko zmiksować z bananem. Obie masy przełożyć do foremek na lody i wstawić do zamrażalki na noc. Smacznego!
Komentarze
Taka jedna uwaga, „wegańskie” psizemy przesz „w” :)
Poprawiłam, dzięki serdeczne :)
Coś czuje, że mojej dwuletniej maniaczce lodów, te baaardzo by zasmakowały;)) przesyłam uściski:)
http://my-homeonthehill.blogspot.com/
czy można je zrobić w maszynce?
Nie próbowałam. To typowe lody do foremek.
jak to jest w g l ze lody sa takie pyszne
ps. a co to jest wgl te tumbrl?
W smaku są przepyszne. Zobaczymy jak będzie jak zamarzną ;)