Jestem pewna, że prawie każdy z Was ma swój ulubiony sposób. Chcę się podzielić moim, sprawdzonym, który z powodzeniem stosuję od roku. Początkowo wydaje się nieco ryzykowny. Szokowa metoda sprawia, że w kilka sekund możemy sobie przygotować wyśmienitą mrożoną herbatę w ulubionym smaku. Oczywiście, jeśli tylko mamy lód w zamrażalniku.
Malinowa mrożona herbata
kostki lodu
100 ml wrzątku
herbata malinowa
Zaparzyć herbatę w 100 ml wrzątku przez 5 minut. Szklankę napełnić lodem, a następnie przelać napar wprost na lód. Gotowe!
Komentarze
Nigdy nie próbowałam mrożonej herbaty, ale zrobię. Malinową, która uwielbiam, i miętową z ogródka :). Gorąc nieprawdopodobny, czymś trzeba będzie się ratować. Choć znajoma uważa, że na upał najlepsza herbata, ale …..ciepła. Podobno nic tak nie gasi pragnienia.
Koleżanka Mesh ma rację, podobno ciepła skuteczna, ale co tam mrożona lepiej działa na psychikę i boooosko wygląda.Fajny pomysł z tym parzeniem niewielkiej ilości, lód przecież roztopi się i ilość sie wyrówna :)
O tak, mrożona herbata. Robię ją w inny sposób, ale… ale się człowiek całe życie uczy :) spróbuję i zobaczę :)
Napiłabym się takiej herbaty w upalny dzień jaki był na przykład wczoraj :)
Piękny ma kolor !:)
wszystko super tyle,że po mrożonej herbacie malinowej będzie nam jeszcze bardziej gorąco ;) Na zimno malina nie traci swoich właściwości rozgrzewających ;)
polaaa, jakoś będę musiała z tym żyć ;)
Wszystko fajnie tylko jeżeli do szklanki z lodem (ktora sie zrobi zimna) wlejemy wrzątek jest prawdopodobieństwo że nasza szkanka pęknie.
Nie pęknie. Na tym polega metoda szokowa. Gorący płyn wylany na lód schładza się błyskawicznie. Sprawdzone wielokrotnie.