Ściana z telewizorem często przysparza sporo problemów aranżacyjnych. Są tacy, którzy dla telewizora urządzają oddzielny pokój, aby tylko nie zajmował honorowego miejsca w eleganckim salonie. Pamiętam modę na chowanie telewizora w sprytnych szafo-schowkach, tak, żeby go nie było widać. Są też tacy, którzy telewizor montują nad kominkiem – takie dwa w jednym. No i mamy oczywiście rozwiązanie radykalne, czyli pozbycie się problematycznego sprzętu z domu definitywnie. Ja do opcji radykalnej nigdy nie aspirowałam i choć może nie jest to ostatnio zbyt modne, to lubię oglądać telewizję.
Galeria z telewizorem
Ostatni trend wnętrzarski oswaja niejako telewizor, który stał się elementem spójnym z resztą pomieszczenia, w którym go postawiono. Ustawiony na komodzie lub umocowany na ścianie, jest częścią aranżacji ściany. Można tu zastosować kilka rozwiązań, które ze ściany z telewizorem uczynią miły dla oka element wnętrza. Poniżej 10 przykładów na galerię z telewizorem w roli głównej.
- Niebieska retro komoda i półki
2. Na tle czarnej tapety we wzory
3. Z symetryczną oprawą na tle spokojnego beżu
4. Na białej prostej szafce, na tle nieformalnej galerii
5. W towarzystwie metalowych szafek biurowych
6. Na czarnej szafce, pomiędzy oknami
7. Na stylowej, drewnianej komodzie, w otoczeniu regularnej, uporządkowanej galerii
8. Na tle kolorowej ściany
9. Jako spójny element niesymetrycznej galerii
źródło zdjęć: Pinterest
Moje rozwiązanie jest bardzo proste. Telewizor stoi na solidnej drewnianej komodzie. Celowo nie wybrałam typowej szafki RTV, zależało mi na tym, żeby otoczenie telewizora nie było zbyt techniczne. Stąd na komodzie znalazła się też lampa, a na ścianie galeria z botanicznymi motywami. Wracając jeszcze do komody, chcę podkreślić, jak ważny jest wybór mebli. Zawsze staram się wyszukiwać meble z drewna, ponieważ jest to materiał, który będzie nam służył przez lata, a może nawet przez całe życie. Taką drewnianą komodę można przemalować, zmienić jej uchwyty i za każdym razem będzie to wciąż inny mebel. Wiem co mówię, bo zmieniając domy (mam za sobą kilka przeprowadzek), moje meble wędrują ze mną. Oczywiście dokupuję coś nowego, w zależności od potrzeb, ale solidne drewniane meble to moja baza.
W podobnym stylu
fotel H-DESIGN, sosnowa komoda Seart (dostępna w 48 kolorach), kwietnik Jysk, pojemnik H&M Home, drabina Fabryka Palet, plakat WeJustLikePrints
Wpis powstał we współpracy z firmą Seart – producentem, dystrybutorem i największym sklepem internetowym z meblami drewnianymi w kraju.
Komentarze
Kiedyś byłam na nie. Ale dwójka dzieci chętnych do oglądania bajek przekonała mnie, że może ma to jednak sens ☺
Ja podobnie. Lubię uwalić się z córką w łóżku i obejrzeć wspólnie coś fajnego :)
Muszę mieć bo to jest mój „usypiacz”
Niestety nie mam wyboru nie mam sypialni mam tylko dwa pokoje co przy pracy w trybie zmianowym bywa uciążliwe gdy ja kładę się spać mąż wstaje i włącza telewizor ale przez 10 lat można się przyzwyczaić, o sypialni marzę nawet z telewizorem
Mam nadzieję Wiolu, że twoje marzenie się spełni. Trzymam kciuki i życzę wszystkiego dobrego!
Lawendowy Dom również wszystkiego dobrego, a może taki chowany telewizor w szafie,
Jak ma być, to już niech będzie widoczny ;)
Nie mam teraz (ale nadrabiam filmami z tableta) ale jestem.na TAK.
Polecisz coś Gosiu na letnie wieczory?
Oj dużo tego😁Ja teraz oglądam różne seriale.Ja gustuje w brytyjskich serialach😎Patrze co tam nowego jeśli chodzi o filmy i zciągam.
Jakis czas temu oglądałam serial Chasing live.Polecam.Płaczliwy,wzruszający jeśli takowe lubisz:)
Zamiast telewizora rzutnik :)
Nie, nie i nie
Nie mam w ogóle TV w domu ;) Ale nawet gdyby to miał być monitor podpięty do laptopa, to.. niekoniecznie ;)
Przy moim mężu -kinomanie, bez telewizora, rzutnika lub innego …a ani rusz
Sypialnia służy czemu innemu Oboje z mężem nie mamy wątpliwości
Telewizor nie – w całym domu
Nie!
za nic w swiecie!
Miał być, od paru lat tak zeszło że nie ma i jest dobrze:-)
My też jesteśmy na nie
Nie :-) w sypialni ma. Ciemno żadnych diod, dbamy o rytm dobowy i melantonine :-)
TV nie, mamy projektor!
A my z mężem mamy TV w sypialni i uważamy, że to był fajny pomysł-problemów ze spaniem żadnych nie mamy i przynajmniej nie siedzimy z nosami w smartfonach tylko delektujemy się wspólnym oglądaniem, bo najnormalniej w świecie tak lubimywięc popieram TV w sypialni
Jej no, jak kto lubi. Wszystko dla ludzi ❤
Nie. Za to książkę na stoliku nocnym – jak najbardziej ;)
Nie
A ja mam i telewizor i kilka książek na nocnym stoliku. Tak lubię szczególnie w weekend poleżeć napić się kawy i poogladac Dzień dobry TVN :)
Kilka lat temu mąż stwierdził,że ma dość noszenia mnie z salonu do sypialni(mimo wielu godzin pracy usiłowałam być na bierząco z wiadomośviami itd.).Któregoś dnia wpadł z pracy do domu tuż przed godz. 22 i porwał mnie dosłownie do Media Markt ,kupując przy tej okazji tele do sypialni!najcudownieszy pomysł i bez znaczenia czy podpinmy do niego DVD,satelite,laptop czy cokolwiek innego.Ustawić czas na wyłączenie za godzinę,dwie lub trzy…i spać!Uwielbiam!Ciszę też,ale ciężko zaspać jak aż w uszach dzwon8!
Zgadzam sie,to zalezy od upodoban
Mam u mnie jest pokój telewizyjny na gorze z którego prawie nikt nie korzysta. W salonie nie ma tv i dzięki temu przy stole z dziećmi czy znajomymi jest zawsze rozmowa. W sypialni mam bo tak jak ty Beata uważam ze po całym dniu pracy należy mi się chwilą na tv. …chociaż takie chwile mam max 3 w tygodniu bo tv nie oglądam za często. Ja mam tak ze jak dzień jest zbyt intensywny to żeby zasnąć musze na chwile wyciszyć myśli. ..i tv pomaga. .10 min gapienia się i idę spać
Po w ogóle w domu telewizor…?
Tak
Nie…żadnej telewizji w sypialni czasem książka przed snem. Z mężem rozmijamy się w domu często więc wieczorem przynajmniej chwile na gadulca mamy no chyba że padne pierwsza..
telewizor tylko w duzym pokoju, dzieci nie maja swojego, bo nawet jak one ogladaja bajke, maz siedzi przy kompie a ja z gazeta, to choc jestesmy wszyscy razem ;-) a rzadko amy takie chwile
Nie.absutnie :-) książka obowiazkowo.
A
Zdecydowanie nie :-)
Gdzie dostanę plakat z napisem z prawego zdjęcia?
Bardzo źle wyglada ze stylem retro, jednak się gryzie. Najlepiej wyglada na tle tych galerii dość nowoczesnych, gdzieś tam sie wpasowuje. A po co w domu drabina? Nie rozumiem tej mody. Dlaczego trzeba być za wszelka cenę modnym? Musi być drabina, styl skandynawski, botanika. A coś od siebie?
Nigdy w życiu!!! Ale ja wogóle prawie nie oglądam telewizji.
Mam. Chodzi albo nie, prosta sprawa
Cały dzień monitor, telefon TV i jeszcze przed snem. Nigdy, to czas na wyciszenie i uspokojenie myśli, ale jak kto lubi☺
Mam. Przed snem włączam coś co odwraca myśli od ciężkich spraw dnia codziennego. Nastawiam żeby wyłączył się po 30 min. .. jeszcze nigdy nie wyłączył się zanim zasnęłam
Ograniczyłam czytanie przez to pudło. Zepsuło się miesiąc temu i nadrabiam! Chyba w ogóle zrezygnuję z posiadania tegoż.
Mam ale jest mi obojętny, jak leci coś fajnego to oglądam ale i tak po pół godziny zasypiam, jakby go nie bylo to bym nie płakała ;) to taki bardziej wymysł mojego ten telewizor ;)
W sypialni nie jedynie coś do poczytania a tak w ogóle to mało tv
nie, wogole nie jest potrzebny, ale mam inaczej niz wiekszosc, jezeli chodzi o posiadanie telewizora dla mnie osobiscie dodatkowy mebel do odkurzania i zlodziej czasu ;-) nie mam juz ponad 10 lat i zyje pozdrawiam serdecznie i zycze udanego weekendu;-))))))
A komoda pod telewizorem od nas :) Dziękujemy za wybór mebli od Seart Meble z Drewna <3
A komoda pod telewizorem od nas.
Dziękujemy za wybór mebli od Seart Meble z Drewna :)
Co kto lubi :) Wolnoć Tomku w swoim domku :)
Dawno temu, po jednej zimie, którą spędziliśmy zasypiając o 21 przed tv zrezygnowaliśmy z telewizora i była to bardzo dobra decyzja. Przekonuję się o tym za każdym razem, gdy z dziećmi odwiedzamy dziadków i marnotrawimy czas na reklamy. W domu mamy rzutnik, który uruchamiamy w weekendy
W ogóle nie mam telewizora.
My też nie mamy telewizora od jakichś 6 lat i jest super. Więcej książek a mniej telewizji!
Lepiej w sypialni niż w salonie. Niedawno przenieśliśmy tv do sypialni – w dzień i tak go nie włączamy, a w salonie denerwował mnie ten wielki czarny ekran. Nie włączamy go codziennie, nie zasypiamy przy nim, ale czasem oglądamy do poduszki jakiś film albo program. Zawsze na vod, bo nie mamy telewizji – dzięki temu włączamy to, co chcemy, i o takiej porze, jaka nam pasuje :)
Bardzo fajne aranżacje – podoba mi się też wpleciony motyw „urban jungle”. Fajny sposób na przemycenie odrobiny świeżości. Pozdrawiam!
Bardzo pomysłowe te aranżacje. Mnie podoba się ta twoja :)
ślicznie tu u Ciebie ! :) cudowne dodatki