Dziecięcy pokój rządzi się swoimi prawami. Na co zwrócić uwagę przy urządzaniu pokoju dla dziecka?
– Po pierwsze, powinien być bezpieczny. To bezwzględny priorytet. Nawet, jeśli dziecko jest noworodkiem i w pierwszych miesiącach jest mało mobilne, to przychodzi taki moment, a zazwyczaj przychodzi on niespodziewanie, gdy malec zaczyna się powoli przemieszczać, a zasięg jego maleńkich rąk jest nieprzewidywalny. Uważajcie więc na wszelkie urocze, ale niebezpieczne ozdoby, typu świetlne girlandy oplecione wokół łóżeczka, wielkie maskotki, niestabilne, ale stylowe mebelki, super modne, posiadające ostre kanty drewniane skrzynie.
– Po drugie wygodny. Wygodny dla jego mieszkańca, co nie zawsze oznacza perfekcyjną stylizację i idealny wygląd. Łatwo to osiągnąć na etapie niemowlaka, ale mamy przedszkolaków i szkolniaków wiedzą doskonale, że dziecięcy pokój rządzi się szczególnymi prawami i nie mają tu nic do rzeczy w pewnym momencie nasze osobiste preferencje :)
Bezpieczeństwo i wygoda, to podstawa, reszta zależy już tylko od naszej (w początkowym okresie) lub dziecka (im starsze, tym trudniej uzyskać kompromis) wyobraźni, pomysłowości i oczywiście zasobu portfela. Ponieważ moje osobiste młodsze dzieci żądają w swoim królestwie kategorycznych zmian, rozważam różne warianty i zebrałam sporo inspiracji, które mogę się też przydać Wam.
Pokój w stylu skandynawskim
Szał na blogach wnętrzarskich. Pokoiki w stonowanych szarościach i beżach, czasem z kroplą koloru w postaci subtelnej mięty lub pudrowego różu. Elegancja i minimalizm, naturalne materiały i oszczędna forma. Cudowne założenia, które cieszą oko. Wcześniej, czy później rozbiją się o potrzeby dorastającego przedszkolaka. Bo jak w tej przestrzeni odnajdą się niepoprawne politycznie lalki Barbie, czy inne tego typu popularne zabawki? Tu nawet zestaw klocków lego niespecjalnie pasuje. Ale ładnie jest bardzo.
Girlanda w odcieniach beżu (dostępne też inne kolory) – Caramella 89 zł
Poduszka w gwiazdki – Zara Home 99 zł
Bawełniane tipi na drewnianej, lekkiej konstrukcji (różne wersje kolorystyczne) – Pakamera 377 zł
Ręcznie dziergany kocyk w odcieniach beżu – Pakamera 99 zł
Girlanda świetlna (powinna być zamontowana poza zasięgiem dziecka) – White Loft 149 zł
Dywanik w gwiazdki – H&M Home 99,90 zł
Półki w kształcie domków – From Nord 135 zł
Poduszka w chmurki – From Nord 45 zł
Dywanik z misiem – From Nord
Papierowa torba np. na klocki, piłki, miśki lub zapasowe koce – Scandiconcept 38 zł
Skrzynki na zabawki – Zara Home 69,90 zł
Grafika – Pakamera 89 zł
Maskotka konik – Pakamera 30 zł
Porcelanowe uchwyty – Casablanca.pl 7,90 zł
Pokój małej księżniczki
Czy nam się to podoba, czy nie, dziewczynki w pewnym wieku (ok. 4-6 lat) przechodzą (nie wszystkie oczywiście), przez okres różowy. Potem się z tego wyrasta, choć ja, przyznaję otwarcie, róż lubię i nie boję się o tym mówić głośno. Jeśli więc macie taką różową księżniczkę w domu, uszczęśliwią ją zapewne słodkie gadżety, które doskonale się łączą z bielą, a dla kontrastu można im dodać kilka elementów w soczystym kolorze cytryn i bananów. Wychodzi z tego mieszanka słodka, ale strawna, którą dzięki białej bazie można będzie łatwo przearanżować, gdy kolor różowy pójdzie w odstawkę.
Kolorowe wieszaki – Zara Home 39,90 zł
Poduszka z papugą – H&M Home 29,90 zł
Lampka z drewnianą podstawą – Zara Home 149 zł
Pojemnik na zabawki – H&M Home 19,90 zł
Łóżko – Ikea 599 zł
Różowe segregatory, które pomieszczą mnóstwo rysunków – Ikea 14,99 zł
Skrzynia na różności (dostępna także niebieska) – Zara Home 239 zł
Dywan w guziki – Ikea 149 zł
Szafa – Ikea 1299 zł
Komplet pościeli w groszki (dla klasyków także w różu) – H&M Home 79,90 zł
Bawełniany dywanik w paski – H&M Home 79,90 zł
Krzesło na kółkach – Ikea 159 zł
Ozdobny napis na ścianę – H&M Home 39,90 zł
Kwiecisty worek na zabawki lub piżamę – H&M Home 39,90 zł
Kinkiet – Ikea 69,99 zł
Pokój w stylu marynarskim
Odnajdą się w nim wilki morskie płci obojga. Ja sama mam w domu dwie kapitanki dowodzące w pokoju z latarnią morską na ścianie (możecie ja zobaczyć tu). Styl marynarski stwarza wiele możliwości aranżacyjnych, jest dość prosty do uzyskania niedrogimi metodami.
Przybornik na ścianę – Tiger 15 zł
Metalowe wieszaki – Zara Home 39,90 zł
Krzesło na kółkach – Ikea 70 zł
Walizki do przechowywania drobiazgów – Zara Home 49 zł
Poduszki ryby – Tiger 30 zł
Worki w paski – Tiger 50 zł
Czerwona komoda – Ikea 259 zł
Bawełniana narzuta na łóżko – Tiger 50 zł
Porcelanowy uchwyt – Zara Home 29,90 zł
Pościel w paski – Ikea 69,99 zł
Tablica w kształcie ryby – Tiger 10 zł
Statek w butelce – Tiger 6 zł
Pokój dla nastolatka
Temat trudny, a to jedna z podpowiedzi, która może się zbuntowanej z założenia młodzieży spodobać. Czerń i biel, do tego mocny żółty akcent. Prosto, czytelnie, z pomysłem. Do tego materac na podłogę z ogromną liczbą miękkich poduch, stolik z europalety i hamak dla gości, którzy zostają na noc. W tym wieku niekonwencjonalne rozwiązania są w cenie, a czerń staje się nowym różem. Jedna ściana pomalowana tablicową farbą może być doskonałym tłem dla graficznych, czarno-białych wzorów i dodatków.
Regał na książki – Ikea 199 zł
Krzesło na kółkach – Ikea 299 zł
Okrągła poducha – Ikea 19,99 zł
Pasiasty dywan – H&M Home 79,90 zł
Żółty zegar – Ikea 149 zł
Poduszka z geometrycznym wzorem – Ikea 25,99 zł
Półka na drobiazgi – Tiger 60 zł
Wieszak na biżuterię – Tiger 10 zł
Pościel w napisy – Ikea 49,90 zł
Płócienne pojemniki na drobiazgi – Scandiconcept 94 zł
Zdjęcia użyte w kolażach pochodzą ze sklepów: Scandiconcept, Tiger, Ikea, H&M Home, From Nord, Pakamera, Caramella, Casablanca, White Loft.
Komentarze
Piękne stylizacje:) krótkie pytanko: czy taka cytrynowo-bananowa żółć będzie też współgrać z filoletem? Dekoruję pokój dla 2 letniej córki, mamy fioletowe ściany, białe mebelki i właśnie potrzebujemy jakiegoś fajnego kolorystycznego akcentu. Wszelkie sugestie mile widziane:) pozdrawiam
Natalia, zależy, jaki ten fiolet. Jeśli ciepły odcień, to będzie ładnie wyglądał z bananowym żółtym, z zielonym groszkowymi, z miętowym, może też z pomarańczowym.
Taki ciepło pastelowy ten nasz fiolet. Bardzo dziękuję za odpowiedź i podpowiedzi. Od jakiegoś czasu choruje już na tą miętową zieleń, a nawet nie pomyślałam, żeby połączyć ją z fioletem- dzięki za radę! :-) buziaki p.s. uwielbiam tu do Ciebie zaglądać:)
piękne zestawy