Moda i uroda

Jak stworzyć własną szafę w pigułce. Jesień 2018 czas zacząć!

Jeśli nie teraz, to kiedy? Jesień jest moim zdaniem doskonałym momentem na to, by zakasać rękawy, przetrząsnąć zasoby ciuchów poutykanie po kątach, w szufladach i szafach i rozpocząć życie z nowym wizerunkiem kobiety, która ma co na siebie włożyć. Po urlopowych szaleństwach wracasz do rzeczywistości, w sklepach już cieszą oczy nowe, jesienne barwy, miękkie wełny i tweedy. Wiem, wiem, za oknem mamy aktualnie upał, ale wcześniej, czy później to się skończy i co wtedy? Znasz doskonale to uczucie paniki, gdy pogoda się zmienia, a Ty nurkujesz w szafie i klniesz pod nosem, bo wszystko po co sięgniesz jest do kitu. Nic do siebie nie pasuje, kupione w euforii wyprzedażowe zdobycze w najlepszym razie nadają się na urlop, który właśnie się skończył. Hej dziewczyno, to jest ten super czas, kiedy możesz do zmienić, a ja Ci w tym pomogę, bo sama wiem, jak to jest i kiedyś, kilka lat temu ogarnęłam temat. Jestem wyznawczynią sekty zwanej „szafa w pigułce”. I uważam po latach praktyki, że dyscyplina ciuchowa uczy nas nie tylko kontrolowanych zakupów ubraniowych, ale też porządkuje głowę i umysł, uspokaja i radykalnie poprawia samopoczucie o kilka poziomów. Zajrzyj tu i przeczytaj więcej o szafie w pigułce. Przyjrzyjmy się więc wspólnie jesiennej szafie, a ja Ci opowiem, jak to działa.

Szafa w pigułce – jak to działa

Łatwo się domyślić, że chodzi w tym mniej więcej o to, że im mniej masz ciuchów, tym łatwiej jest je dopierać, miksować, ogólnie łatwiej jest zarządzać swoim wizerunkiem. Ale nie chodzi o to, że masz wywalić, co tam nazbierałaś przez lata i rzucić się do sklepu po nowe rzeczy. Zacznij działać racjonalnie. Zastanów się, w czym chodzisz, czego ci brakuje. Wybierz ze swoich rzeczy te, które są dobrej jakości, bez plam, dziur, rozpruć i urwanych kieszeni. Przemyśl, czego Ci brakuje. Chodzi o rzeczy, które posłużą dłużej niż jeden sezon. Więc zapomnij o gorących hitach, skup się na klasyce. Nudne? Wcale nie. Klasyka będzie Twoją bezpieczną bazą, a zaszaleć to możesz w dodatkach.

Jesienna szafa – od czego zacząć?

Wybrałam dwanaście rzeczy. W tym buty i torbę. Wiadomo, że mam tego w domu więcej. Mam kilka par butów z zeszłych sezonów, które będą pasować do ciuchów, które sobie zaplanowałam. Więc te dwanaście rzeczy, to taka baza, do której będą dokładać, to co mam.

lekka kurtka ocieplana puchem Zara

torba Marc O’Polo 509 zł

golf z kaszmiru Zalando Essentials 339 zł

sukienka w kwiaty Yas 229 zł

płaszcz o kroju oversize Even&Odd 339 zł

trapezowa spódnica mint&berry 189 zł

kozaki z weluru Lamica 669 zł

klasyczne granatowe dżinsy Gap 209 zł

sztyblety Pier One 339 zł

granatowy top z długim rękawem Benetton 69 zł

beżowe chinosy Tommy Hilfiger 449 zł

kurtka z ciemnego dżinsu Lee 399 zł

Zaczęłam od sukienki, bo często chodzę w sukienkach. Najlepiej się w nich czuję. Chodziło mi o piękną, wygodną i uniwersalną kieckę, którą założę i na co dzień i na wyjście. Ta zielona cudownie komponuje się i z obszernym ciepłym płaszczem, ale też ze zwykłą dżinsówką i lekką kurtką puchową. No właśnie, puchówka. Chyba oszalałam, żeby o kurtkach puchowych rozmawiać przy 30-sto stopniowym upale. No to posłuchaj. Taka lekka kurtka to jest ubranie na jesień, zimę, wiosnę i zimne dni lata. Mam podobną jak ta z rekomendacji. Dopasowana, super lekka, taliowana. Noszę ją właśnie do sukienek, ale też do spódnic i spodni. To jest właśnie taki ciuch uniwersalny. Druga rzecz z segmentu okryć wierzchnich to płaszcz. Powinien robić wrażenie, więc zapomnij, o jakiś tam płaszczykach ściachanych i przetartych. W płaszczu będziesz chodzić długo. Będziesz w nim marzła, będziesz klęła na wiatr i mróz, będziesz tęsknić za słońcem i ciepłem. No więc chyba warto by było, żeby był to płaszcz wyjątkowy i pasował Ci do wszystkiego, prawda? Z rzeczy, na które chcę Ci zwrócić uwagę wybrałabym jeszcze kozaki. Chodzi o to, żeby były piękne. W nich i w tym płaszczu będziesz robić wrażenie. Obcas nie za wysoki, podeszwa nie śliska. To ta na początek. Dobrze, żeby były dopasowane i pięknie podkreślały Twoje nogi. W takich kozakach super się wygląda właśnie w sukience. Czy to będzie obcisła tuba, czy jakaś kwiecista lejąca się kiecka boho, będziesz zadawać jesiennego szyku. Moim ideałem tego sezonu są kozaki z miękkiego zamszu. Szukam na razie. Widzisz, jakie to proste? Każdą rzecz możesz zestawić z innymi i zawsze pasuje. To tylko przykładowy miks, taki, w którym ja czułabym się dobrze.

Zestaw nr 1

Zestaw nr 2

Zestaw nr 3

Zestaw nr 4

Zestaw nr 5

Zestaw nr 6

Zestaw nr 7

Zestaw nr 8

Ty stworzysz swój własny. Dobrany do Twojego stylu życia, do figury, do kolory włosów itd. Mam nadzieję, że udało mi się zainspirować Cię do działania i uporządkowania swojej szafy. Więcej o porządkach w szafie przeczytasz tu.Powodzenia!

avatar Beata Lipov

Dziennikarka, zawodowo piszę i fotografuję. Na zamówienie urządzam wnętrza, przeprowadzam metamorfozy, robię coś z niczego, inspiruję i motywuję kobiety, prowadzę warsztaty kulinarne, craftowe i fotograficzne. Założyłam i niezmiennie z przyjemnością piszę blog Lawendowy Dom.

Zapraszam

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Jesień.. kolor bordowy, beżowy, granatowy i ciemna zieleń. Klasyczne kolory na każdą jesień czyli idealne zestawienie. Bardzo dobre rady i połączenia!

Sama zaczęłam kompletować jesienną garderobę już w sierpniu, niestety szybko zdałam sobie sprawę, że brakuje mi miejsca na nowe ciuchy, postanowiłam zrobić generalne porządki, oddać wszystkie ubrania, których nie założyłam tego lata na zbiórki typu pomaganie przez ubranie i w końcu mieć porządek w swojej szafie! :)