Nudna kanapka? To nie ze mną. Dziś przedstawiam dziewięć nietypowych, kolorowych, zdrowych, apetycznych wegańskich kanapek. Dla mnie to doskonała przekąska na drugie śniadanie lub lekką kolację. Zaczynamy zabawę? Po pierwsze chleb – mój wybór to chleb razowy na zakwasie.
Po drugie smarowidło – dziewięć kanapek i trzy różne roślinne smarowidła: hummus, pasta z pieczonego bakłażana (upieczony w skórce bakłażan, następnie obrany i zmiksowany z czosnkiem, oliwą i solą) i masło orzechowe. Które smarowidło wybieracie?
Po trzecie dodatki – moja fantazja nie zna granic, jestem pewna, że Wasza też.
Kanapka pierwsza
czerwona cebula
awokado
roszponka
kilka kropli soku z cytryny
oliwa
sól
Kanapka druga
seler naciowy
czerwony pieprz
sól
Kanapka trzecia
truskawki
migdały Sante obrane ze skórki i pokrojone w słupki
pistacje
Kanapka czwarta
kalarepka
rzodkiewka
świeża kolendra
sól
Kanapka piąta
maliny
miód
Kanapka szósta
gruszka
figi suszone
Kanapka siódma
banan
kilka kropli soku z cytryny
Kanapka ósma
świeży ogórek
pieprz
sól
Kanapka dziewiata
pomidory koktajlowe
bazylia
kilka kropli oliwy
sól
Smacznego :)
Komentarze
Adoptuj mnie! <3 Są super :)
Ha, ha, ha, ha :) :) :) Ściskam mooocno!
cos pieknego! uwielbiam chleb z truskawkami ale poczekam az beda sezonowe.
ale na kalarepe nie bede czekala: kupie ciplarniana:)
Ja się truskawkom oprzeć nie mogłam, ale nasze polskie będą już niedługo :) Pozdrawiam serdecznie!
Ja kocham masło orzechowe:) miałam Ci zaproponować byś mnie adoptowała,ale widzę,że Katarzyna mnie ubiegła:)
He, he, to mam już Was dwie :))) Ściskam moooocno!
Szkoda tylko, ze mało sante ma w składzie olej pamowy…Ale i tak pysznie :)
Dziękuję za odkrywczy komentarz.