Dyniowe scones zachwycają kolorem od pierwszego wejrzenia. Ale te skromne i bardzo proste w przygotowaniu bułeczki kryją w sobie o wiele więcej zalet. Można je upiec z samego rana, bo przygotowanie jest doprawdy banalnie proste, a zapach, który obudzi domowników wart jest tego niewielkiego wysiłku.
Bułeczki są niewielkie, więc bez problemu można je ze sobą zabrać do pracy, szkoły, na spacer, w podróż służbową lub na wycieczkę. Uwielbiam je z plasterkiem sera i konfiturą z żurawiny. To zestawienie podbiło serca i podniebienia całej naszej rodziny. Masz ochotę spróbować?
Dyniowe scones z serem i konfiturą z żurawiny
[przepis]
200 g dyni
300 g mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
łyżka cukru
pół łyżeczki soli
70 g zimnego masła
jajko
mleko do posmarowania bułeczek
2 opakowania Salami w sam raz na raz
8 łyżeczek konfitury z żurawin
[/przepis]
- Dynię upiec w piekarniku do miękkości, ostudzić, zmiksować na puree.
- Piekarnik rozgrzać do 220 st.C. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia.
- Do miski wsypać mąkę, proszek do pieczenia, cukier i sól. Wymieszać sypkie składniki.
- Masło posiekać i dodać do sypkich składników, wymieszać tak, by powstała kruszonka.
- Dodać puree z dyni, wbić jajko. Zagnieść ciasto. W razie potrzeby dodać trochę mąki.
- Ciasto rozwałkować na podsypanej mąką stolnicy na 2 cm. Wyciąć kółka o średnicy ok. 7 cm.
- Ułożyć na blasze, wierzch posmarować mlekiem i wstawić do piekarnika na 15 minut.
- Ostudzone bułeczki przekroić na pół.
- Na połówki położyć plasterki sera i pół łyżki konfitury z żurawin. Smacznego :)
Do torebki z drugim śniadaniem można dorzucić opakowanie lub dwa Serenady w sam raz na raz. To nowość, która właśnie wchodzi na rynek. Za 99 groszy mam fajny patent na szybką przekąskę, bez względu na to, gdzie aktualnie jestem. Moje dzieci przepadają za takimi rozwiązaniami i proszą o opakowanie “w sam raz na raz” do swoich śniadaniówek. Więcej o Serenadzie i Salami w sam raz na raz znajdziesz na tej stronie.
Komentarze
Muszą być pyszne
Joasiu, są bardzo smaczne. Właśnie piekę dynię na kolejną partię, bo mnie dzieci męczą :)
Dyni u mnie kochana pod dostatkiem też się zabiorę za pieczenie ale czeka na mnie jeszcze czeko-dzem i ogórki z kolendra – przepyszne. I jak skończe przyjdzie czas na dynie. Uwielbiam Twoje przepisy ❤
Bardzo mi miło :) Miłej pracy Ci życzę!
kradnę przepis i ide po dynię :-)
Super! No i smacznego Haniu :)
Jaka dynia będzie najlepsza?
Najczęściej używam hokkaido :)
A pieczesz ją ze skórką czy bez?
Czy masło mogłabym zamienić np na olej kokosowy?
Olu, szczerze odpowiem, że nie próbowałam z olejem. Daj znać, jak wyszło, ok?
Spróbuję i dam znać, akurat mam świeże puree z dyni ;)
Trzymam kciuki!
Witaj Beatko:)Jakie słoneczne cudeńka prezentujesz od rana…napewno zagoszczą u mnie i córkom podrzucę ten wspaniały przepis:)
Cześć Joanno, pozdrawiam Ciebie i córki w ten piękny słoneczny dzień :)
Dziękuję :)
W ilu stopniach upiec dynie?
Piekarnik nastawiam na 200 st.C
Ja też muszę spróbować kolejnego wspaniałego przepisu. Pozdrawiam
Pozdrawiam serdecznie Monika i życzę smacznego :)
super przepis -:), czy mąkę pszenną można zastąpić inna np. jaglaną?
Ala, nie próbowałam. Spróbuj i daj znać, jak się udały.
właśnie dasz znać bo też nie używam pszennej :)
tak pewnie dam znać jak się upiekły
Ala Janecka i jak – piekłaś z jaglaną?
piekę jutro rano , dam znać ☺
tak wyglądaja z mąki jaglanej, nie wiem dlaczego nie takie żółciutkie ale smakują super ☺
Czy to ma być 200g dyni przed upieczeniem? Czy już musu dyniowego?
Z zurawina moja corcia pochlonelaby caly talerz :)
Sprawdzone, potwierdzam PYSZNE ☺
I mnie wyszły Tak i zniknęły zaraz
super :)
Super!!! Aż ślinka mi cieknie :)))
Dwie dynie u mnie także czekają w korytarzu,aż się nimi zajmę.A w piwnicy w słoikach puree z ubiegłego roku.Fajny pomysł na wykorzystanie.
Jak pasteryzujesz słoiki z puree? Na mokro czy na sucho?
Na mokro. Właściwie to je tyndalizuję. 3 dni z rzędu pasteryzuję, co 24 godziny. Puree robię z pieczonej dyni, zblendowanej. Nie dodaję ani cukru, ani soli i dlatego tyndalizuję, inaczej długo słoiki nie postoją. Mogą się zepsuć. Pozdrawiam
Dynia czyli samo zdrowie! ;)
O bosz bym jadła i jadła!
a jakaś inna mąką np bezgluteonowa wchodzi w grę?
Pyszne. Zrobiłam z mąki orkiszowej pełnoziarnistej.
Rozwałkowałam na 1cm i moje dzieci uznały, że pyszne ciasteczka upiekłam
Właśnie się zajadam …jeszcze wczoraj późno w nocy tworzyłam aby na śniadanko i do pracy były . Nie używam cukru ale przekroiłam i miodkiem posmarowałam …to jest to :) Bardzo dobre…już mi różne wariacje z dodatkami chodzą po głowie :) Dziękuję za ten przepis…pozdrawiam serdecznie ps. tak chciałam jeszcze zapytać na jaką funkcję piekarnika najlepiej nastawiać ? troszkę mi się spiekły :)