Mikroblog

Drzwi lekko uchylone. Prosimy o pomoc.

1.

Jeszcze nie wszystko dopięte, czekamy na ostatni materiał. Cały czas trwają poprawki i powiem Wam w zaufaniu, że mam ogromną tremę. Oto pomysł, który zrodził się wiosną tego roku i dojrzewał powoli w naszych głowach, wszedł wreszcie w fazę bardzo konkretną.

Magazyn „Lawendowy Dom” już za kilka dni ujrzy światło dzienne. Ponad siedemdziesiąt stron, wspaniali felietoniści, niezwykłe miejsca, mnóstwo pysznego jedzenia, świąteczne pomysły i dużo, dużo więcej. Będą też konkursy z takimi nagrodami, że sama nie wierzę, że to się dzieje naprawdę.

Mam nadzieję, że polubicie to nowe miejsce w sieci i będziecie się w nim czuć jak w domu.

Dzisiaj wielka prośba o pomoc. Pomóżcie nam w wyborze okładki. Jedynka (filiżanki) czy dwójka (wieniec). Na Wasze głosy czekamy do godziny 24 w niedzielę, 28 listopada. Pomożecie?

2.

avatar Beata Lipov

Dziennikarka, zawodowo piszę i fotografuję. Na zamówienie urządzam wnętrza, przeprowadzam metamorfozy, robię coś z niczego, inspiruję i motywuję kobiety, prowadzę warsztaty kulinarne, craftowe i fotograficzne. Założyłam i niezmiennie z przyjemnością piszę blog Lawendowy Dom.

Zapraszam

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

jejciu :) rewelacyjny pomysł, baaaardzo gratuluję :)
nawet nie wiem co powiedzieć, ale cieszę się z Wami, rozumiem, że będzie też drukowany i będzie można się wieczorem delektować w ciepłym fotelu?
Dwie okładki piękne, chyba ta druga jednak mi bardziej się podoba.
Jeszcze raz wielkie gratulacje!!!

Wow, moje serdeczne gratulacje!!! :)))
Czy kwartalnik będzie także w druku?

Co do okładki to obydwie są śliczne, ale ta pierwsza chyba taka cieplejsza :))

Pozdrowienia:)

O tak, jednynka – bezdyskusyjnie :)

Gratuluje pomyslu i jego realizacji i trzymam kciuki za wieeelki sukces!

Pozdrawiam serdecznie!

Bardzo serdecznie gratuluję i już się nie mogę doczekać kiedy będę miała magazyn w rękach :)
Obie okładki cudne, ale głosuję na pierwszą – 100% świąt :)
Pozdrawiam

Wspaniały pomysł:). jeśli tylko znajdę to na pewno kupię:) …a okładka – jak dla mnie to numer 1 z fliżankami. pozdrawiam

Dziękuję za głosy i proszę o więcej. Magazyn będzie na razie bezpłatny i dostępny w internecie. Będzie oczywiście możliwość wydrukowania, jak ktoś się uprze :)

rewelacyjny pomysł, już się nie mogę doczekać! jestem pełna podziwu! a okładka jednogłośnie PIERWSZA- po prostu magiczna!

jak ja się cieszę, że kiedyś trafiłam na Twojego bloga i tak na nim zostałam i takie cudowne rzeczy mogę odkrywać:) pozdrawiam:)

Cieszę się bardzo z finiszowania… nawet bardzo, bardzo ;-)))

Jeśli "świąteczne smaki" to zdecydowanie pierwsza okładka lepsza. Ma i głęboką, piękną czerwień i jakąś taką smakowitością kawowo-czekoladową pachnie.
Druga mniej mi pasuje, tym bardziej, że wieniec z gałązek cisowych, o ile mnie wzrok nie myli, a te trujące, więc o smakowaniu być mowy nie może.

Wspaniały pomysł, trzymam kciuki i czekam z niecierpliwością.
Jeśli chodzi o okładkę to – pierwsza bardzie pasuje do tych smaków, druga bardziej nawiązuje do Lawendowego domu… Trudny wybór, nie pomogę…

Beatko, stawiam na filiżanki. Choć lubię jasne kolory, muszę przyznać, że ta kawa wygląda smakowicie, ciepło, zachęcająco, domowo i do tego czerwone filiżanki, które od razu przywodzą na myśl święta.

Trzymam kciuki za piękny, wielki finał:-)
Ania

Super pomysł! Stawiam na pierwszą okładkę, kojarzy mi się z długimi zimowymi wieczorami i gorącą czekoladą. W takie wieczory nie robi się nic poza czytaniem i delektowaniem się smakiem czekolady. Mnie się podoba :-) Pozdrawiam!

Fantastycznie!!!
Mam tylko nadzieję ,że będzie można również poczytać w tradycyjny sposób!
A okładka : dla mnie dwójka!!
Pozdrawiam i życzę powodzenia!
J:O)

fantastycznie, nie mogę się doczekać. Już sobie wyobrażam jaki będzie. 3mam kciuki :]

Filiżanki to mój typ :)

pozdrawiam

cudownie! już się doczekać nie mogę!

a okładka? oczywiście, że jedynka! jak numer 1

Gratuluję pomysłu, zacięcia i życzę powodzenia

niecierpliwa ;]

Beatko, zdecydowanie pierwsza, jest oryginalniejsza, ale ja bym przesunęła napis " Świąteczne smaki"(zlewa się z kawą) i zmieniła logotyp tytułu, przede wszystkim czcionkę.
Bardzo jestem ciekawa projektu!:) Pozdrawiam

No cóż, okładka nr 2 jest bardziej dla mnie oryginalna , tajemnicza, zapraszająca w domowe progi każdego domu, a za nimi….no właśnie :)

Pozdrawiam :)

Zdecydowanie zdjęcie nr 1 :)
Na drugim za dużo się dzieje dla mnie. No i nie ma linii, których szukam na zdjęciach.
Gratuluję bardzo bardzo trzymam kciuki i leciutko zazdroszczę – tak zdrowo, normalnie :)

Wow, zapowiada się super!
Ja też jestem za filiżankami – są urocze :) i tak mi się kojarzą z ciepłem domowych świąt :)

Fantastyczny pomysl. A jesli idzie o okladke, stawiam na wersje pierwsza. Jest taka bardziej… bo ja wiem? Zapraszajaca chyba.

Zdecydowanie 2!
Piękna, czysta i jasna a jednocześnie świąteczna i mimo że rzeczywiście lekko skandynawska to zarazem taka polska… ach te jabłka:)Zdecydowanie moje klimaty!Jużnie mogę doczekać się tych przepisów.
pozdrawiam
Fanka Madzia

Fantastyczny pomysl. Super, ze mozecie go zealizowac. Zycze wielu sukcesow.

Okladka nr 1 jak dla mnie ma wiecej uroku.

pozdrawiam :)

Ja się bardzo cieszę, że w internecie a nie na papierze, bo rodzinę w Polsce w zakup musiałabym angażować. Do mnie też cieplejsza jedynka bardziej przemawia.

zdecydowanie pierwsza okładka
szkoda, że to nie będzie papierowe wydanie, bo a – właśnie taka filiżankowa okładka nakłania do przeczytania gazetki przy filiżance
a po b – uwielbiam zapach farby drukarskiej i możliwość wzięcia sobie gdzie chcę gazetkę
a niestety swojej drukarni nie posiadam, więc pozostaje mi laptop :(

gratuluję bardzo i czekam z niecierpliwością :)

Nr 1, koniecznie. Jest cieplejsza, bardziej przemawia. Faktem jest, że na drugim zdjęciu jest mocno świąteczny motyw, ale kolory już nie te.

Oba zdjęcia są piękne! Wybieram pierwsze, bo cieplejsze.
Wspaniale, że wydacie magazyn kulinarny! Czekam z niecierpliwością.

Gratuluję pomysłu, filiżanki są przeurocze, bardzo ale to bardzo bym chciała takie dostać od Mikołaja a jakby jeszcze Mikuś podał w niej czekoladę, mhmm, rozmarzyłam się – jestem za 1 – filiżanki

Gratuluję pomysłu, filiżanki są przeurocze, bardzo ale to bardzo bym chciała takie dostać od Mikołaja a jakby jeszcze Mikuś podał w niej czekoladę, mhmm, rozmarzyłam się – jestem za 1 – filiżanki

Ojej! Ogromne gratulacje! Fantastyczny pomysł, mam nadzieję, że znajdę w sklepie i będę mogła kupić, jak wpadnę na święta.
Jeśli chodzi o okładkę, to jak dla mnie zdecydowanie filiżanki :)
Pozdrawiam ciepło

Gratuluje kolejnej realizacji marzenia :)
Okładki, filiżanki nie bardzo kojarzą mi się ze świątecznymi smakami, ale jest fajniejsza niż wieniec.

Obie ładne, ale zdecydowanie

1!!!

Bo bardziej z kulinariami się kojarzy. Dwójeczka kojarzy mi się trochę z misz-maszem – troche kulinariów, trochę rękodzieła, itp.

Jeszcze kilka godzin temu nie byłam zdecydowana ale teraz… Komentarzy coraz więcej i im więcej głosów za jedynką, tym bardziej przemawia do mnie dwójka. :-)
Powodzenia!

Tylko jedynka, ale…
"Lawendowy dom" jest mało czytelny, "świąteczne smaki" zlewają się z bielą filiżanki i są nieczytelne, a "18 gotowych przepisów" ginie i nie widać wcale… sorki… prosiłaś o pomoc…

zdecydowanie okładka nr 1, za kolory, za kawę, za vintage style!
I gratulacje, czekam z niecierpliwością na finał!
:)
E.

Głosuję na jedynkę i już się nie mogę doczekać premiery!
Gratuluję wspaniałego pomysłu i życzę powodzenia.
Pozdrawiam!

zdecydowanie pierwsza – jako bardziej zdecydowana w wyrazie :) Nie przebrnęłam przez czytanie wszystkich komentarzy, może padło pytanie i odpowiedź, gdzie i jak nabyć będzie można rzeczony magazyn. Napisałabyś w poście którymś? Pliiizzz :)

Zdecydowanie czerwień, czyli jedynka.
Zgodzę się jednak z Robertem, że nazwa magazynu, a przynajmniej jej początek – "La" – jest mało czytelny, a "świąteczne smaki" znikają trochę na tle filiżanki.
I cieszę się bardzo, że powstaje "Lawendowy Dom" – super pomysł! Trzymam za Wasze dzieło kciuki i czekam na premierę :)

Mnie podoba się pierwsza okładka bardziej! Ma bardziej świąteczny, ciepły klimat. A przy okazji gratuluję – uwielbiam podczytywać bloga, a kwartalnik rewelacyjny pomysł!

Jestem za drugą propozycją okładki. Kojarzy mi się bardziej domowo i nawiązuje do coraz bardziej zbliżających się świątecznych klimatów :) Z pozdrowionkami- Jola

Zdecydowanie bardziej podoba mi sie wyniec…w obu projektach natychmista zmienila bym czcionke "swiateczych smakow" :)

Już po czasie ;o) ale głosowałabym na pierwszą okładkę. Ma w sobie więcej ciepła i aromatu. Gratuluję. To doskonały pomysł.

Pozdrawiam.

Dorota