Pamiętacie bułgarski chlebek zwany popularnie słoneczkiem? Delikatne ciasto drożdżowe przypominające brioszkę, pachnące masłem i rozpływające się w ustach. Postanowiłam zrobić doświadczenie i zamiast farszu z fety, przygotowałam pyszny i prosty sos na bazie migdałów, czosnku i natki pietruszki. Efekt spektakularny! Polecam i życzę smacznego :)
Bułeczki z migdałowym pesto
400 g mąki
1 łyżka drożdży instant
łyżeczka cukru
1/2 łyżeczki soli
100 g stopionego masła
250 ml ciepłego mleka
masło do wysmarowania formy
Do miski przesiać mąkę, dodać drożdże, cukier, sól. Zacząć wyrabianie, stopniowo dolewając mleko. Pod koniec wyrabiania dodać masło. Gdy ciasto będzie gładkie i lśniące, uformować z niego kulę i odstawić w ciepłe miejsce na ok. 45 minut do wyrośnięcia. W tym czasie przygotować pesto. Wyrośnięte ciasto ponownie wyrobić, podzielić na 5 części. Każdą porcję ciasta rozwałkować na cienki placek. Placek skropić piątą częścią pesto, zrolować i pokroić (sposób krojenia pokazałam dokładnie tu). Kawałki układać w wysmarowanej masłem okrągłej formie o średnicy ok. 32 cm, odstawić na 45 minut do wyrośnięcia. Następnie wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 st.C na 35 minut.
Pesto z migdałów
150 g sera cheddar
150 g migdałów (wcześniej uprażonych na suchej patelni)
2 ząbki czosnku
duży pęczek natki pietruszki
150 ml oliwy
1 łyżka soku z cytryny
ew. sól do smaku
Do blendera włożyć ser, migdały, czosnek i natkę. Zacząć miksowanie, stopniowo dolewając oliwę i sok.
Komentarze
Jejku, one są cudowne! Chętnie bym zjadła jedną, nawet o tej porze. :)
Smakowite fotki!
Pozdrawiam :)
Majanko, te bułeczki zachwyciły naszą rodzinkę, Można też poeksperymentować z innym nadzieniem.