Jeśli jeszcze się zastanawiasz, czy polubisz kaszę jaglaną, mam dla Ciebie przepis na błyskawiczny krem jaglany, który przekona Cię, że jaglanka do niebo w gębie! Nawet moja kulinarnie konserwatywna jedenastolatka wyjadała krem z miski wielkimi łyżkami, a to nie jest u nas widok częsty. Przygotowanie kremu jest bardzo szybkie, pod warunkiem, że masz już ugotowaną kaszę. Ja gotuję według tego przepisu kaszę na zapas. Trzymam w lodówce do 3 dni i wykorzystuję według potrzeb. To doskonała opcja na zaoszczędzenie czasu. Mój krem jest gładki dzięki temu, że dokładnie zmiksowałam wcześniej rozgotowaną z mlekiem kaszę. Podczas miksowania kasza powinna być ciepła, dzięki czemu krem nie będzie miał grudek.
Błyskawiczny wegański krem jaglany z mango
[przepis]
2 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej
400 ml mleka kokosowego z puszki
laska wanilii
2 łyżki syropu z agawy lub miodu
2 łyżki kakao
dojrzały banan
½ dojrzałego awokado
dodatkowo:
dojrzałe mango
[/przepis]
- Do garnka przełożyć kaszę.
- Wlać mleko i ok. 200 ml wody.
- Dodać rozkrojoną wzdłuż wanilię.
- Podgrzewać na małym ogniu ok. 15 minut, aż kasza z dodatkami się „rozklei”.
- Następnie wyjąć wanilię, zmiksować całość z dodatkiem syropu lub miodu oraz kakao, bananów i awokado na gładki krem.
- Przełożyć go do miseczek. Wierzch polać musem ze zmiksowanego mango. Gotowe :)
Komentarze
Wygląda pysznie :-)
Bardzo mi miło, proszę się częstować :)
Mniam, ja nie kręcę nosem, a wręcz przeciwnie :D
Cieszę się i życzę miłego piątku!
BARDZO lubię jaglankę , chyba raczej na słodko , chociaż do sałatki też jest super :D smacznego i miłego weekendu :D
Ostatnio mąż mi zrobić sałatkę z kaszy z pomidorami, oliwkami i świeżą kolendrą. Pycha, polecam. Miłego weekendu!
ujął mnie epitet błyskawiczny ;) lubię jaglankę, ale krem to krem ;)
Jeśli masz już ugotowaną kaszę, reszta to już właściwie pestka ;)
zawsze gotuję z Twojego przepisu na 3dni, a teraz walczę z zatokami, więc kasza jaglana jak lekarstwo ;) <3
Na śniadanko,na deserek…..ale pychotka:)
Polecam, pozdrawiam i ściskam!
Dzięki:)
Beatko dla ilu osób jest przepis? Planuje w weekend wypróbować :)
Cztery niezbyt głodne osoby :)
OOoo, zostało mi pół gara kaszy z kotletów, aż chyba wrócę do kuchni popełnić kremik :) Pytanie jedno: co zamiast mleka kokosowego (bo nie cierpię ;)).
Magda, daj dowolne inne mleko – roślinne lub z krowy :)
no właśnie tak kombinuję :) Dzięki !
U mnie jaglanka to podstawa wczoraj gotowałam na mleku kokosowym mam tylko jeden mały problem córcia wyjada mi też moją porcje :)
Ha, ha, ha, uściskaj córcię mooooocno!
Oj dziewczyno Ty to jesteś! Leżę teraz z gorączką , nie mam apetytu ale taki kremik hmmmmm… Jak moi wrócą poproszę żeby zrobili.
Dziękuję Ci za tego bloga. Wiele innych podczytywałam ale Twój jest naprawdę z klasą. Wszystkiego po trochu, delikatnie podane. Nie czuję że to Twoja praca. Chyba o to w tym chodzi? Powodzenia i dobrego weekend’u!
Oj to zrobię po lubię kasze jaglana mniam mniam
Juz to robilam,a maluch,ktory by nie tknal jaglanki zajada sie tym kremem za kazdym razem.
dzieki-zakochalam sie w kaszy jaglanej dzieki Tobie i Twojemu blogowi ;-)
Krem wygląda przepysznie, czy dobrze zrozumiałam,że już ugotowaną kasze daje z powrotem do garnka zalewam mlekiem i wode itd wg przepisu ,tak?!
I czy może być swoje mleko kokosowe?
Pozdrawiam
Moj deser jaglany.. pyszny..dziękuję za inspiracje
Błyskawicznie zrobiony i jeszcze szybciej zjedzony!!!Pycha!!! :-) Dzięki wielkie za inspirujące przepisy!
monika jakubowicz
Monika Jakubowicz ;) z tad inspiracja mojego deserku
Apetyczny😊