Za oknem cudowna pogoda, a w ogrodzie mnóstwo pracy. Mam wrażenie, że z wiosennymi porządkami nie zdążę do zimy :) Potrzebuję więc szybkiej dawki energii. Pastę z fasoli polecam jako dodatek do czosnkowych grzanek. Lekko skropione oliwą, z kilkoma plastrami pomidora i miską sałaty. Zamiast obiadu.
Błyskawiczna pasta z czerwonej fasoli
300 g ugotowanej czerwonej fasoli
2 cebule dymki
2 ząbki czosnku
1 łyżeczka suszonej słodkiej papryki
1 łyżka oleju
sól
Cebulę z zieloną częścią oraz czosnek drobno pokroić i zeszklić na rozgrzanym oleju. Doprawić solą i papryką. Fasolę rozgnieść widelcem lub zmiksować. Moim zdaniem ciekawsza jest lekko grudkowata konsystencja, więc nie miksuję fasoli do końca. Dodać cebulę z czosnkiem i wymieszać. To świetny dodatek do domowych chipsów kukurydzianych. Przepis znajdziecie tu. Smacznego!
Komentarze
O, taka pasta tez mi się podoba. Zjadłabym z razowym chlebkiem. :)
Pozdrowienia Beatko:)
Ps. Nadrabiam zaległości na Twoim blogu :)
Polecam do pasty z czerwonej fasoli olej lniany- świetnie się komponują:)