Berlin przyjął nas z otwartymi ramionami. Spędziliśmy trzy intensywne dni w stolicy Niemiec z naszymi młodszymi córkami. Uśmiechnięci i życzliwi ludzie, sprawny, szybki transport miejski, ciekawa architektura, mnóstwo atrakcji dla całej rodziny, niedrogie sklepy (są oczywiście i drogie, jak ktoś się uprze), smaczne jedzenie nie rujnujące portfela praktycznie na każdym kroku. Zaczęliśmy od niedzielnego szwendania się po pchlich targach, polecam szczególnie ten.

Adres: Flohmarkt im Mauerpark, Bernauer Strasse 63-64, 13355 Berlin-Mitte.

Masa drobiazgów, mebli, naczyń, lamp, ciuchów i różnych cudów oraz pyszne uliczne jedzenia w ogromnym wyborze. Dziewczyny były zachwycone, my też. To oczywiście propozycja dla osób lubiących takie klimaty.

Muzeum Historii Naturalnej (Museum für Naturkunde)

Genialne miejsce dla dzieciaków w wieku ok. 5 do 15 lat. W swoich zbiorach ma ponad 30 milionów eksponatów i jest pierwszym państwowym muzeum na świecie. Trzeba na nie zarezerwować minimum 3-4 godziny, bo jest, co tam oglądać. Już przy wejściu, w ogromnej sali z przeszklonym dachem czeka na zwiedzających największy na świecie zrekonstruowany i złożony szkielet dinozaura z gatunku Brachiosaurus. Ma ponad 12 metrów wysokości i 22 metry długości i wraz ze swoimi kolegami wzbudza niemałe emocje wśród zwiedzających.

Bilety – dorośli 5 euro, dzieci 3 euro, bilet rodzinny 10 euro.

http://www.naturkundemuseum-berlin.de/

Adres: Invalidenstraße 43, 10115 Berlin

East Side Galery

Największa na świecie galeria na świeżym powietrzu ciągnie się wzdłuż Szprewy. To ponad 1300 m fragment Muru Berlińskiego, znajdującego się w pobliżu Dworca Wschodniego w Berlinie. Idąc wzdłuż muru można obejrzeć około 160 obrazów namalowanych przez artystów z całego świata. To gigantyczny przekaz dla wolności. Doskonała okazja, do pokazania dzieciom kawałka żywej historii.

Adres: Mühlenstraße, 10243 Berlin

AquaDom

Mało kto wie, że w Hotelu Radisson Blu w samym centrum Berlina znajduje się największe na świecie cylindryczne akwarium z wodą morską. Jego budowa pochłonęła ponad 13 milionów euro. W środku żyje ok. 1500 ryb 50 gatunków, którymi opiekuje się 4 zatrudnionych na stałe nurków. Akwarium można oglądać na dwa sposoby. Można skorzystać z płatnej windy wewnątrz akwarium (6 euro od osoby) lub skorzystać z bezpłatnych, przeszklonych, ogólnodostępnych wind, które znajdują się po lewej stronie głównego wejścia do hotelu. Wybraliśmy tę drugą opcję, dzięki czemu dziewczynki mogły oglądać ryby jak długo chciały z różnych poziomów.

Adres: Karl-Liebknecht-Strasse 3, 10178 Berlin

Sony Center

Usytuowany na Potsdamer Platz w Berlinie kompleks budynków ze szkła i stali zaprojektowanych przez Helmuta Jahna mieści sklepy, restauracje, hotel i kina oraz Legoland Discovery Centre. Polecam wizytę w tym niesamowitym miejscu po zmroku, gdy kompleks jest podświetlony, a kopuła, pod którą skrywa się dziedziniec mieni się kolorami. Dla dziewczyn była to doskonała okazja to pleneru fotograficznego. Byłam zaskoczona, z jakim skupieniem podziwiają grę świateł i z zapałem fotografują to co widzą. Dla chętnych w podziemiach czeka Legoland. My z racji tego, że zwiedzaliśmy Legoland u źródeł, czyli w Danii, ten berliński pominęliśmy. O duńskim Legolandzie przeczytacie tu.

Adres: Sony Center Potsdamer Straße 4, 10785 Tiergarten, Berlin

Wieża telewizyjna

Wieża telewizyjna łypie okiem prawie z każdego miejsca w Berlinie. Została wybudowana w 1969 roku na terenie dawnego NRD. Jest to najwyższa budwla w Niemczech i mierzy 368 metrów. W kuli umieszczonej na wysokości 203 metrów znajduje się taras widokowy, z którego można obejrzeć panoramę Berlina.

Bilety w cenie od 13 do 23 euro.

http://www.tv-turm.de/

Druga opcja obejrzenia wieży i panoramy miasta to skorzystanie z tarasu widokowego hotelu Park Inn by Radisson, który znajduje się w bliskiej odległości od wieży.

Adres: Panoramastraße 1A, 10178 Berlin

Nasz wypad z dziećmi do Berlina oceniam super pozytywnie i coś czuję, że nie był to nasz ostatni raz. Wciąż mamy apetyt na więcej. Naładowani pozytywną energią, z bolącymi od łażenia nogami, obkupieni (o zakupach w Berlinie niebawem), wróciliśmy szczęśliwie do domu. Droga do Warszawy samochodem zajęła nam 6 godzin.

Jeśli podróżujecie z dziećmi, zapraszam również do poczytania, jak zorganizować wyjazd z dziećmi do Rzymu.