Rokitnik, nazywany często rosyjskim ananasem jest nieco cierpki w smaku, nadaje daniu lekko ananasowy smak i intensywny kolor. Od razu przyciągnął moją uwagę. Piękne pomarańczowe kulki na lekko zdrewniałych gałązkach to jeden z wielu produktów, jakie organizatorzy warsztatów w Salonie Wystawowym Miele przygotowali dla nas, uczestników lunchu prasowego.
Lunch musieliśmy przygotować sobie sami, pod pomocnym okiem Aleksandra Barona z Klubokawarni Solec 44. Gotowaliśmy używając szerokiej gamy patelni Ballarini, które od 1889 roku produkowane są we Włoszech. Jest to firma stawiająca na jakość i wspierająca swoją polityką zdrowy tryb życia. Moja grupa skupiła się na przystawce w postaci plastrów półgęska na bukiecie sałat, z dodatkiem kwiatów nasturcji i sosu na bazie oleju Św. Wawrzyńca i rokitnika. Na deser przygotowaliśmy natomiast grillowane brzoskwinie na musie z owoców jagodowych z karmelizowanymi orzechami i lawendą.
Było pysznie i kreatywnie. Dziękuję za zaproszenie.
Do Salonu Wystawowego Miele zapraszam za miesiąc na warsztaty poświęcone kuchni bułgarskiej, które będę miała przyjemność poprowadzić. Szczegółowe informacje dotyczące zapisów i programu warsztatów znajdziecie tu.
zdjęcia Kornelia Bułanow
Komentarze