Kocham brzoskwinie, szczególnie te polskie, niewielkie, aromatyczne i niebywale soczyste. Warto zamknąć ten letni smak w kilku słoikach i sięgać po nie, gdy zatęsknimy za słońcem.

Wybierając owoce do przetworów zwróć uwagę na kilka ważnych aspektów. Brzoskwinie powinny być aromatyczne, odpadają więc plastikowe twory z supermarketu. Muszą być dojrzałe, ale nie przejrzałe, w żadnym przypadku nadpsute, te się nie nadają.

Przed przystąpieniem do pracy owoce należy zalać wrzątkiem, dzięki czemu łatwo będzie je obrać ze skórki. Marmolada ma gładką konsystencję. Będzie doskonała do naleśników, mazurków i porannego tosta.

Marmolada brzoskwiniowa

[przepis]

1200 g brzoskwiń

500 g cukru żelującego 2:1

[/przepis]

1. Brzoskwinie zalać wrzątkiem, obrać ze skóry, przepołowić i pozbawić pestek. T
2. ak przygotowane pokroić w kostkę, umieścić w misce, zasypać cukrem i wymieszać.
3. Odstawić na 4 godziny, aż owoce puszczą sok.
4. Zmiksować na gładką masę przełożyć do garnka. Doprowadzić do wrzenia.
5. Zmniejszyć ogień, gotować 30 minut lub do momentu, aż marmolada zacznie gęstnieć. W tym czasie w drugim garnku wygotować słoiki i pokrywki.
6. Gotową marmoladę przełożyć do czystych słoików i mocno zakręcić. Odstawić do góry dnem i pozostawić do całkowitego wystygnięcia.