W mojej szufladzie z bielizną królują kolory i koronki. W bieliźnianych preferencjach jestem typem sroki, która lubi wszystko co przyciąga oko. Jednak, nawet najbardziej zadeklarowanej wielbicielce bieliźnianego przepychu potrzebny jest solidny komplet bielizny bazowej. Zdecydowałam się na dwa modele z kolekcji Panache Porcelain Elan w kolorze nude – bezramiączkowy strapless oraz plunge z dwoma opcjami przypinania ramiączek.

Tu baza – dlaczego nie można się bez niej obejść?

Bazowa bielizna, mimo swojego skromnego wyglądu, jest bielizną do zadań specjalnych. Stonowane kolory i specjalny krój biustonosza sprawi, że ciuchy będą wyglądały na Tobie lepiej. Seria Panache Porcelain Elan ma satynowe, gładkie, delikatne wykończenie oraz sprytnie ukryte szwy. Dzięki temu biustonosz jest prawie niewidoczny pod ubraniami, a przy tym doskonale podtrzymuje i formuje biust.

A gdzie kolor?

Ofertę kolorystyczną ograniczono do trzech podstawowych kolorów: czarnego, białego i cielistego. I właśnie ten ostatni jest najbardziej uniwersalny i „niewidoczny”.

Strapless, czy plunge?

Każdy z tych modeli sprawdzi się w innych ubraniowych sytuacjach. Oba są na tyle uniwersalne, że z powodzeniem mogą być tym pierwszym bazowym biustonoszem w Twojej kolekcji. Niech Cię nie zmyli klasyczny kolor i fason, to właśnie dzięki stonowanej kolorystyce i bezpiecznemu fasonowi bielizna bazowa sprawia, że w ubraniu wyglądasz lepiej ;)

Panache Porcelain Elan Plunge

Sukienka z dekoltem w szpic – szeroko rozstawione ramiączka nie są widoczne spod sukienki. Model plunge z termicznie kształtowanymi miseczkami delikatnie zbiera piersi i delikatnie, naturalnie je formuje.

sukienka: Mokkafiveoclock

Biała bluzka z lekko prześwitującego materiału – biustonosz w kolorze nude, gładki, bez szwów jest prawie niewidoczny spod przejrzystej tkaniny. Bluzka nie zahacza się, ale swobodnie „spływa” po miseczkach.

Bluzka „bokserka” – upięcie ramiączek na krzyż sprawia, że są niewidoczne mimo mocno wyciętych ramion i pleców. Doskonale podtrzymany i lekko uniesiony biust optycznie wysmukla sylwetkę.

Ten model sprawdzi się jako biustonosz pod t-shirty, cienkie sweterki, bluzki i sukienki z wizkozy i innych cienkich tkanin. Panache Porcelain Elan to dobry wybór pod białe bluzki i koszule, pod którymi staje się niewidocznym, acz solidnym sojusznikiem doskonałego kształtu kobiecej piersi. Dzięki przepinanym na krzyż ramiączkom poradzi sobie s sukienkami i bluzkami z mocno wyciętymi ramionami.

Panache Porcelain Elan Strapless

Sukienka z dekoltem odsłaniającym ramię – biust podtrzymany, stabilna konstrukcja stanika sprawia, że nie zsuwa się z biustu i nie trzeba go ciągle poprawiać.

Top z cienkimi ramiączkami – tak jak wyżej, biust doskonale podtrzymany i ukształtowany, a w okolicach ramion nie widać szpecących, odgniatających skórę ramiączek od stanika.

Top w wersji ze sweterkiem.

Model strapless dzięki swojej przemyślanej konstrukcji daje pewność doskonałego podtrzymania bez potrzeby dopinania ramiączek. To wymarzony stanik do wszelkich bluzek i swetrów z tzw. opadającym ramieniem oraz do tych z cienkimi ramiączkami.

Podsumowanie

Jeśli musiałabym wybrać tylko jeden z nich, to miałabym problem. Zawsze warto zastanowić się nad tym, jakie ubrania nosimy najczęściej. Na pewno trudno się obyć bez takiego uniwersalnego, klasycznego biustonosza w swojej szafie. Dla mnie to większa wolność w doborze ciuchów i pewność, że biust jest na miejscu nawet w ubraniach o trudnym kroju.

Zdjęcia: Lubo Lipov