Życiem rządzą przypadki. Czasami się nawet zdarza, że są to przypadki wybitnie szczęśliwe, które nakręcają całą sprężynę pozytywnych wydarzeń. Kiedy kilka lat temu rozpoczynałam współpracę z firmą Sante, nie mogłam się spodziewać, że rozwinie się ona tak dynamicznie i pójdzie w tak ekscytującym kierunku. Miniony rok był dla mnie rokiem wielu pozytywnych zmian. Zrzuciłam z pomocą dietetyczki Eweliny Bartniak ze Studia Sante 10 niepotrzebnych kg i nauczyłam się, jak mądrze planować codzienną dietę, by wspierać swoje ciało, zamiast mu szkodzić. Zaczęłam biegać w tempie slow, co jest dla mnie największym zaskoczeniem minionego roku. Ja, klasyczny kanapowiec, wieczorami wskakuję w moje różowiaste buty do biegania i ruszam na godzinny slow jogging. W dodatku wiem, że wiele z Was poszło za moim przykładem i również truchta i to jest dla mnie mega, mega pozytyw! Oto stoję u progu rozpoczętego właśnie, pachnącego jeszcze świeżością roku 2015 i z ekscytacją patrzę na to, co ma nadejść. I mam wielką nadzieję, że będziecie w tym aktywnie uczestniczyć. Powstał oto w naszych głowach, Ani Sierpowskiej ze Studia Sante i mojej, pomysł szalony. Chcemy się z Wami spotykać, regularnie, w pięknej, przyjaznej sali Studia Sante. Będziemy jeść zdrowo i pysznie – za ścianą mamy zaprzyjaźnioną kuchnię, więc pysznie będzie na pewno! Od jedzenia się wszystko zaczyna, ale my chcemy rozwijać się w wielu kierunkach. Będziemy rozmawiać o oczyszczaniu, odchudzaniu, o zdrowiu, o sexie, o kobiecości w różnych wymiarach. Chcemy zapraszać gości, którzy wniosą w nasze życie pozytywną energię. Chcemy razem z Wami stworzyć wyjątkowy kobiecy klub. Mega szalony, wesoły, pełen pozytywnych wibracji. Chcemy go tworzyć wspólnie, z Wami. Jeśli jesteście kreatywne w jakiejś dziedzinie, robicie coś wyjątkowego, jeśli znacie kogoś takiego, kontaktujcie się z nami, piszcie, zaczepiajcie na Facebooku. Jeśli po prostu chcecie z nami raz w miesiącu spędzić wieczór w babskim gronie, potrzebujecie rady, wsparcia, inspiracji, przytulenia lub kopa w tyłek dla odwagi, to jest to właśnie doskonała okazja. To jak, wchodzicie w to razem z nami? Pierwsze spotkanie już na początku lutego, wszystkie szczegóły niebawem tu i na stronach Sante. Do zobaczeniaaaaaa!
Dlaczego nie mogę się doczekać lutego?
16 stycznia 2015
Dziennikarka, zawodowo piszę i fotografuję. Na zamówienie urządzam wnętrza, przeprowadzam metamorfozy, robię coś z niczego, inspiruję i motywuję kobiety, prowadzę warsztaty kulinarne, craftowe i fotograficzne. Założyłam i niezmiennie z przyjemnością piszę blog Lawendowy Dom.
Komentarze
szkoda, że ja tak daleko mieszkam.. super pomysł ;)
Paulina, kobiety mają taką ogromną siłę, nawet o tym czasem nie wiedzą i trzeba się wspierać, wymieniać, pomagać. Na szczęście jest internet i możemy się widzieć codzienie :) Pozdrawiam serdecznie!
Witam serdecznie,
Lubię twój blog. Jeden od najlepszych, wydać że w to wkladasz serce i entuzijazm.
Pozdrawiam,
Mirjana
Tego mi trzeba:)
powiedz ze jestes z Wroclawia!!!!
Bomba!!!! Ja się zapisuję! :) Wprawdzie mam potwornie daleko, ale wierzę że będzie też wersja blogowa i tutaj będę was wspierać i czytać :)
Bedę z Wami duchem :) Ciało 550 km od stolicy :)