Mamy długo wyczekiwany kwiecień! Możemy się w końcu cieszyć dłuższym dniem. Jest coraz cieplej i słoneczniej. Prace ogrodowe w kwietniu to frajda, jeśli dopisuje pogoda i uda Ci się do nich zabrać. Często właśnie ten pierwszy krok jest najtrudniejszy. Wiele osób dopiero teraz zaczyna się przyglądać budzącym się powoli do życia rabatom, trawnikowi wymagającemu renowacji, pozostałymi jeszcze z jesieni suchym liściom. W kwietniu rzeczywiście czeka nas w ogrodzie sporo pracy. Choć noce są jeszcze chłodne i wciąż możliwe są przymrozki, ta nawet przelotne opady śniegu, to jesteśmy już bardzo blisko długo wyczekiwanego momentu, kiedy to wszystko buchnie na raz świeżą, soczystą zielenią i niezliczoną ilością kwiatów. Warto się do tego przygotować. Jeśli jeszcze nie zrobiliście wiosennych porządków w ogrodzie i na tarasie, to jest idealna pora. Uprzątamy resztki liści, pozostałe po cięciu gałęzie. Wygrabiamy solidnie trawnik. Porządkujemy grządki i rabaty. Przeglądamy narzędzia i sprzęt ogrodniczy i sprawdzamy, co będzie nam potrzebne. Zaopatrujemy się w nasiona i cebule kwiatów, warzyw i ziół.

To Ci się przyda

Co roku przygotowuję sobie listę rzeczy, które planuję nabyć w najbliższym sezonie. Na liście znajdują się też moje ciche marzenia, bo warto je mieć zawsze przed oczami. Tym razem przygotowałam spis uniwersalnych pomocy ogrodniczych, które się u mnie sprawdziły i mogę je z całym sercem polecić innym.

Podwyższona grządka – kupowałam je w Juli i polecam. Mam je w moim niewielkim warzywniku. Są estetyczne i łatwo dzięki nim wykorzystać niewielką przestrzeń.

Znaczniki do kwiatów i ziół – dzięki nim wiem co gdzie wysiałam. Te z kolażu znalazłam na Allegro

Szafka narzędziowa – niby mam garaż i drewutnię i tam trzymam wszystkie moje gadżety, ale marzę o miejscu, gdzie będę mogła mieć wszystko razem i pod ręką. Model z Tchibo bardzo mi się spodobał.

Rękawice do prac ogrodowych – mam i wciąż kupuję kolejne. Lubię rękawice niezbyt grube, dość elastyczne i jeszcze, żeby były ładne :)

Szklarnia – i tu mnie macie. Marzę o niewielkiej szklarni, a nawet mam dla niej upatrzone miejsce. Może kiedyś uda mi się to marzenie zrealizować.

Konewka – używam codziennie do podlewania kwiatów tarasowych.

Stół do sadzenia – bardzo przydatny. Model z kolażu pochodzi z Juli. Ma dobrze zabezpieczony blat i dodatkową półkę na doniczki i worki z ziemią i nawozami.

Fartuch – przydatna rzecz. Nie wiem jak Wy, ale ja bardzo się brudzę podczas prac ogrodowych i po przyjściu do domu wyglądam zwykle jak ofiara losu.

Sekator – nie potrafię bez niego żyć. Jeśli bym miała wybrać tylko jedno narzędzie, bez którego nie mogę się obejść w ogrodzie, ty byłby właśnie sekator.

Domek dla owadów – miło jest oglądać sekretne życie owadów. To także frajda i aspekt edukacyjny dla dzieci.

Termometr – dla mnie bardzo ważny. Namierzyłam uroczy metalowy model za dosłownie kilka zł w Action.

Kwiecień w ogrodzie – co warto teraz zrobić

Poniżej praktyczna ściąga dla tych, co jeszcze nie wyrobili sobie nawyków i potrzebują jasnych wskazówek. Co sadzić, co przyciąć, co siać w kwietniu.

• Nawozimy drzewa i krzewy owocowe

• Zasilamy nawozem osłabiony po zimie trawnik

• Przygotowujemy ziemię pod uprawy warzyw i ziół, stosując nawozy organiczne

• Możemy wysiać wprost do gruntu nasiona roszponki, którą będziemy się mogli cieszyć już za dwa miesiące, a także pietruszkę, marchew, fasolkę szparagową, szpinak, szczaw, bób, rzodkiewkę, burak ćwikłowy oraz koper.

• Siejemy do gruntu nasiona kwiatów jednorocznych takich jak aksamitki, nagietki, cynie, chabry, smagliczki.

• Siejemy do gruntu zioła jednoroczne w tym majeranek, kolendra. Cząber, a także wieloletnie takie jak mięta, lubczyk i szałwia.

• Przycinamy drzewa i krzewy wrażliwe na przymrozki takie jak: morele i brzoskwinie.

• Kwiecień do dobry czas na sadzenie drzew i krzewów owocowych.

• W tym miesiącu przycinamy róże.