Tkwię w jakimś permanentnym pędzie i wciąż przegrywam walkę z czasem. Pełnoetatowa mama trójki dzieci i kobieta pracująca w jednym, to zawsze kończy się pośpiechem. Dlatego wszelkie udogodnienia w kuchni, szybkie patenty na coś pysznego bardzo mnie interesują. Lubię Hilconę za to, że mam w zasadzie produkt gotowy do użycia, wystarczy go tylko podgrzać. A od mojej kreatywności zależy, co z nim zrobię dodatkowo, żeby było wyjątkowo, pysznie i tak jak w domu lubimy. Tym razem testowałam tortelloni z serem ricotta i szpinakiem.

Bardzo mi się podoba skład pierożków, bo są to produkty naturalne, których sama bym użyła, robiąc je w domu. Na uwagę zasługują szczególnie jaja z kur z wolnego wybiegu, bo to rzadkość w tego typu wyrobach. Pierożki miałam gotowe, dodałam do nich pokrojoną w kostkę dynię, kulki mini mozzareli i mój magiczny dodatek, który sprawił, że danie smakuje po prostu super. Z bułki, czosnku, parmezanu i oliwy zrobiłam kruszonkę. Posypałam nią obficie całą zapiekankę. Dzięki temu po wyjęciu z piekarnika na wierzchu miałam chrupiącą, aromatyczną skorupkę. Chcę Was zaprosić do wzięcia udziału w konkursie Hilcony, w którym co tydzień do wygrania jest Thermomix! Wrzucajcie fotki i zgarniajcie nagrody, powodzenia! Szczegóły konkursu znajdziecie na stronie hilcona.pl/konkurs.

Zapiekanka z tortelloni i dyni z chrupiącą kruszonką

[przepis]

250 g Tortelloni z serem ricotta, szpinakiem i orzeszkami piniowymi

300 g dyni

300 g mini mozzarelli

2 łyżki masła

2 kromki czerstwej bułki

2 ząbki czosnku

150 g parmezanu

100 m oliwy

łyżeczka soli

[/przepis]

Nagrzać piekarnik do 190 st. C.
Naczynie do zapiekania wysmarować masłem.
Odsączyć mozzarellę z zalewy.
Dynię pokroić w kostkę. Ułożyć na dnie formy.
Na dyni ułożyć pierożki i mozzarellę.
Do blendera włożyć bułkę i ser pokrojone w kostkę oraz czosnek.
Dodać oliwę i sól, zmiksować na kruszonkę.
Posypać nią obficie zapiekankę.
Wstawić do nagrzanego piekarnika i zapiekać ok. 35 minut, aż dynia będzie miękka, a wierzch zapiekanki przyrumieniony. Smacznego :)