Klasyczny styl rodem z angielskiej wsi nie nudzi się szybko. Taki zestaw to wybór na lata, dlatego warto w tym wypadku postawić na rzeczy dobrej jakości. Tu niby nie ma nic odkrywczego, ale trudno powiedzieć, że stylizacja jest nudna. Klasyczna budrysówka z wełny zapewnia przyjemne ciepło, ale również sprawdza się w wielu zestawach. Mam podobną w swojej szafie i z radością odkrywam, że wciąż się w niej czuję doskonale. Mój model podobnie jak ten z zestawu zapinany jest na kołki i ma ciepły kaptur oraz pojemne kieszenie. Kolejnym hitem są śniegowce zwane „duck boots” z racji tego, że przypominają… kaczy dziób ;) Uwielbiam je i szczerze polecam, bo nie tylko są bardzo wygodne, nieprzemakalne, ale też zachowują komfort cieplny do -30 st.C. Na koniec flanelowa koszula. Niby nic takiego, ale dobrze skrojony model będzie stylowym dopełnieniem nie tylko zimowych stylizacji. Można ją włożyć na gołe ciało, na top lub cienki, dopasowany golf z wełny. Nosić w zestawie z dżinsami, chinosami, wełnianą lub dżinsową spódnicą.