Moda i uroda

Złota polska – klasyczna stylizacja ze sztybletami.

Dziś pochwała klasyki w pełnym wydaniu. Niby zachowawczo i minimalistycznie, ale ja w takim looku czuję się doskonale. Klasyczny prochowiec skrywa sweter w serek z cienkiej wełny i granatowe spodnie. Nic takiego, można powiedzieć, że nuda.

Ale uwaga, tu ważne są dodatki. Też klasyczne, ale wyraziste i w dobrym stylu. Do granatowego zestawu dobrałam rude sztyblety i torebkę w podobnym kolorze, ale o odmiennej fakturze. Kilka dobrych jakościowo rzeczy tworzy spójną, wygodną jesienną stylizację.

Sweter GAP| spodnie Zara| płaszcz Mint&Berry| buty Massimo Dutti| torebka Uterque

Podziękowania dla AparatyDwa za piękne zdjęcia.

avatar Beata Lipov

Dziennikarka, zawodowo piszę i fotografuję. Na zamówienie urządzam wnętrza, przeprowadzam metamorfozy, robię coś z niczego, inspiruję i motywuję kobiety, prowadzę warsztaty kulinarne, craftowe i fotograficzne. Założyłam i niezmiennie z przyjemnością piszę blog Lawendowy Dom.

Zapraszam

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sztyblety- mój ulubiony model obuwia! Warto zainwestować w te z naturalnej, licowej skóry. Schodzone, lecz pięknie wyczyszczone i wypastowane zawsze się obronią.Mój nowy model udaje krokodylą skórę. Są rude, błyszczące, ale dla kontrastu, z bordową podeszwą i granatową gumą po bokach przez co wyglądają mniej zobowiązująco, na luzie. To teraz poszukam torebki… :)