Dekoracje | Konkursy | Pomysły na przyjęcia

Zielnik na stole, czyli magiczne przyjęcie w romantycznym stylu. Konkurs Almette – Toskania czeka!

ziołowe przyjęcie_4

Już to kiedyś chyba pisałam, ale się powtórzę – uwielbiam swoją pracę. Wymyślanie, planowanie i najciekawsza część, czyli finalna realizacja pomysłu. Tym razem pragnęłam stworzyć romantyczny stół z ziołowymi dekoracjami.

ziołowe przyjęcie_6

Prosty, tylko zieleń i biel. Jedyna ozdoba to subtelny urok świeżych ziół, no i zapach, który unosi się przy najlżejszym podmuchu wiatru. Prosty stół, białe talerze, lniane serwetki. Zamiast wazonów słoje z grubego szkła. Nalałam do nich wodę i powkładałam kwiaty. Taka dekoracja pięknie odbija światło, szczególnie, jeśli na stole zapalicie świece.

ziołowe przyjęcie_5

Ziołowy jest także bukiet. Zrobiłam go z lawendy, werbeny, rozmarynu i mięty. Pachnie tak, że brak mi słów i wbrew pozorom jest dość trwały. W wazonie wytrzyma do 5 dni.

ziołowe przyjęcie_3

Miejsca dla gości oznaczyłam drewnianymi patyczkami do ziół. Wsunięte za obrączki do serwetek z rozmarynu wyglądają uroczo.

ziołowe przyjęcie_10

Na murku, który posłużył za miejsce do siedzenia ułożyłam białe poduszki, dzięki temu jest wygodnie i miękko. Powłoczki są w różnych stylach i różnej wielkości, ale to tylko nadaje nieformalnego charakteru przyjęciu. Pomysłem na ziołowe dekoracje chciałam nawiązać do serka Almette z ziołami i tym samym przypomnieć Wam o konkursie dla blogerów „Almette – Inspirujący Smak Natury”. Macie jeszcze ponad tydzień na nadsyłanie swoich zgłoszeń. Szczegóły konkursu opisałam tu, a aplikację konkursową znajdziecie tu. Kulinarna wyprawa do Toskanii, zwiedzanie Pizy, próbowanie lokalnych specjałów, warszaty kulinarne z udziałem lokalnych szefów kuchni i gospodyń domowych z regionu, wizyta w wytwórni serów, by zapoznać się z procesem produkcji peccorino, „winna wyprawa” połączona z degustacją smaków toskańskich win i oliwy, spotkanie z Dario Cecchini i próbowanie unikalnych potraw z wołowiny przygotowanej na różne sposoby. Brzmi cudowanie, prawda?  Trzy podwójne wycieczki to główne nagrody w tym konkursie. Życzę Wam powodzenia.

ziołowe przyjęcie_1

 

avatar Beata Lipov

Dziennikarka, zawodowo piszę i fotografuję. Na zamówienie urządzam wnętrza, przeprowadzam metamorfozy, robię coś z niczego, inspiruję i motywuję kobiety, prowadzę warsztaty kulinarne, craftowe i fotograficzne. Założyłam i niezmiennie z przyjemnością piszę blog Lawendowy Dom.

Zapraszam

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

świetny pomysł. Ja latem robię w domu bukiety z ziół,ale dekoracji stołu,jeszcze nie robiłam,a ta jest bardzo elegancka z klasą,Pasuje do każdego wnętrza.Zioła przed włożeniem do wazonu dokładnie myje,by je wykorzystać dodając do potrawy,wody przy stole.