Dania główne | Kuchnia | Wegetariańskie | Wielkanoc | wielkanocne potrawy

Wiosenna tarta ze szpinakiem i jajkami

Ta tarta ze szpinakiem i jajkami jest jak dotknięcie wiosennego słońca. Radosna, pyszna i przyjemnie sycąca. Możesz ją przygotować na wielkanocny stół, lub po prostu cieszyć się jej delikatnym smakiem na co dzień. Dla debiutantów w temacie tart, przygotowałam dokładny opis, który sprawi, że Twoja tarta zachwyci delikatnym kruchym spodem i wyrafinowanym nadzieniem. Smacznego :)

150219-43

Wiosenna tarta ze szpinakiem i jajkami

[przepis]

ciasto:

200 g mąki pszennej

100 g zimnego masła

żółtko

sól

nadzienie:

4 jajka

100 ml śmietany 18%

świeżo mielony pieprz

gałka muszkatołowa

ząbek czosnku

300 g szpinaku

cebula

2 łyżki oleju

2 jajka ugotowane na twardo

[/przepis]

  1. Mąkę przesiać do miski, dodać sól, starte na tarce o dużych oczkach masło i żółtko.
  2. Składniki wymieszać końcem noża, by lekko się połączyły.
  3. Następnie rozetrzeć masło z pozostałymi składnikami palcami na kruszonkę.
  4. Dodać 2 łyżki zimnej wody, zagnieść ciasto, starając się robić to dość szybko, by ciasto nie ociepliło się od dłoni.
  5. Owinąć je folią spożywczą i odłożyć do lodówki na pół godziny do schłodzenia.Dzięki temu ciasto podczas pieczenia nie odkształci się, będzie kruche i delikatne.
  6. Następnie rozwałkować i wyłożyć nim nasmarowaną wcześniej masłem formę do tarty. Nakłuć widelcem.
  7. Cebulę pokroić w plasterki, zeszklić na oleju.
  8. Dodać szpinak, posiekany czosnek, smażyć jeszcze 3 minuty.
  9. Zdjąć z ognia, doprawić pieprzem, solą i gałką.
  10. Wyłożyć na ciasto, zalać jajkami rozbitymi ze śmietaną.
  11. Na wierzchu ułożyć jajka pokrojone w plastry.
  12. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 210 st. C.
  13. Po 5 minutach pieczenia zmniejszyć temperaturę do 190 st.C i piec ok 40 minut, aż wierzch się przyrumieni. Podawać, gdy tarta wystygnie.

150219-60

150219-40

 

avatar Beata Lipov

Dziennikarka, zawodowo piszę i fotografuję. Na zamówienie urządzam wnętrza, przeprowadzam metamorfozy, robię coś z niczego, inspiruję i motywuję kobiety, prowadzę warsztaty kulinarne, craftowe i fotograficzne. Założyłam i niezmiennie z przyjemnością piszę blog Lawendowy Dom.

Zapraszam

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zrobiłam wczoraj na spodzie z mąki orkiszowej, wyszła b. dobra, ale nie wiem czy to sprawa mąki orkiszowej, ale jak dla nas była trochę za sucha i zrobiłam do tego sos,
trochę też chyba za długo ją piekłam – u Pani na zdjęciach jest tylko zazłocona, a u mnie po tych 40 minutach – prawie brązowa,
proszę o podpowiedź – czy lepiej piec na termoobiegu czy też nie,
czy to sprawa mojego piekarnika, którego się dopiero uczę, ale na podanych temperaturach wydaje mi się, że wystarczyłaby połowa tych 40 minut,
będę wdzięczna za pomoc, bo przepis super – jak zresztą wszystkie przepisy, które sukcesywnie wdrażam,
Pozdrawiam serdecznie i gratuluję pozytywnego „nakrecenia”,

Ile porcji tarty wyjdzie z tej ilości produktów? Na zdjęciu doliczyłam się siedmiu plastrów jaja,wygląda na to,że i porcji będzie tyle?
A czy ciasto mogę przechować w lodówce (zagniecione,schłodzone) przez dwa dni?

Mam formę do tarty o średnicy 32cm, czy podane składniki wystarczą na ciasto? a może powinnam zwiększyć gramaturę?