Moda i uroda

Tiulowa spódnica – jak ją nosić?

Tiulowa spódnica jest lekka jak chmurka. Spełnia marzenia małych i zupełnie dorosłych dziewczyn o byciu baletnicą lub jeśli wolisz – królewną z bajki. Jest jednak jeden maleńki problem z tiulową spódnicą – jak ją nosić, by nie wyglądać w niej jak beza? Moja tiulówka została uszyta w pracowni Fanfaronada z 6 warstw włoskiego tiulu. Jest starannie wykończona i dopracowana w każdym, najdrobniejszym szczególe. Można ją sobie zamówić w wersji long, będzie wtedy sięgała za kolano, w wersji przed kolano lub do ziemi. Do tego do wyboru masz całą gamę kolorów.

tiulowa-spodnica-fanfaronada_07

tiulowa-spodnica-fanfaronada_01

tiulowa-spodnica-fanfaronada_14

tiulowa-spodnica-fanfaronada_13

Chcąc uniknąć looku czarnego łabędzia zestawiłam moją tiulówkę z szarym, sięgającym talii sweterkiem. Do tego cieliste, mocno wycięte szpilki, biżuteryjna kopertówka, ozdobny naszyjnik i prosto spięte włosy. Tiulowa spódnica sama w sobie jest niesamowicie ozdobna. Podczas sesji na warszawskiej Saskiej Kępie nie było chyba osoby, która by na te zwoje tiulu nie rzuciła okiem. To jest spódnica, w której będziesz zwracać uwagę. To jest spódnica, w której poczujesz się królową balu, nawet, jeśli będzie to tylko skromna domówka. To jest spódnica, która pięknie pracuje gdy chodzisz. To jest spódnica, która aż się prosi o szalone tańce. Czego Ci życzę w ostatni weekend Karnawału ;)

tiulowa-spodnica-fanfaronada_06

tiulowa-spodnica-fanfaronada_04

tiulowa-spodnica-fanfaronada_10

sweter – Zara

spódnica – Fanfaronada

buty – H&M

naszyjnik – H&M

kopertówka – New Look

Ubierz się podobnie

rozkloszowana-spodnica-stylizacja

naszyjnik – Anna Field 48 zł

spódnica – Closed 249 zł

buty – Aldo 299 zł

kopertówka – Miss Selfridge 89 zł

sweter – Top Shop 111 zł

 

avatar Beata Lipov

Dziennikarka, zawodowo piszę i fotografuję. Na zamówienie urządzam wnętrza, przeprowadzam metamorfozy, robię coś z niczego, inspiruję i motywuję kobiety, prowadzę warsztaty kulinarne, craftowe i fotograficzne. Założyłam i niezmiennie z przyjemnością piszę blog Lawendowy Dom.

Zapraszam

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Też mam taką… szaro miętową od Fanfaronady i noszę do niej niemal identyczne buty. Potwierdzam – spódnica jest super i spełnia marzenie prawie każdej kobiety aby przez chwilę poczuć się jak księżniczka.

Spódnica piękna jednak nawet jesli jest uszyta ze sporej ilości materiału nawet jesli jest dopracowana to jej cena w fanfaronadzie przekracza możliwości przeciętnej kobiety. Może z jakies bardzo, bardzo rzadkiej okazji bym sobie pozwoliła ale ponad 3 stówki za spódnicę to bardzo dużo. Dla mnie ta spódnica to tylko inspiracja ubioru

Pięknie wyglądasz! Spódnica fanfaronady jest moim marzeniem, liczę na to, że kiedyś się spełni :) Chciałabym się upewnić – ty masz na sobie spódnicę long, w takiej standardowej wersji puszystości (to znaczy nie light) – dobrze myślę? Ja zastanawiam się czy zamawiać light czy klasycznie puszystą spódnicę :)