• Mikroblog

    Dzieje się…

    W Lawendowym Domu atmosfera wcale nie wakacyjna. Realizujemy dużo plenerowych sesji, bo jeśli nie teraz, to kiedy, prawda? Lubię to, oj lubię, choć zmęczenie daje o sobie znać coraz bardziej i utęsknieniem myślę o prawdziwych wakacjach i totalnym nicnierobieniu. Jeszcze dziś obiecuję ogłoszenie wyników naszej zabawy „Wpadnij do Lawendowego Domu”. Czytam Wasze wpisy i buzia… Czytaj dalej Dzieje się…