Relacje | Slow Food

Szkolne warzywniki, czyli wielkie sadzenie!

Cieszę się, że dostałam od Was tyle pozytywnych sygnałów dotyczących projektu szkolnych warzywników. Pierwsza relacja opisana jest tu. Obiecałam informować o rozwoju akcji. Donoszę więc z kronikarską precyzją, że nasze skrzynie zostały zmontowane przez dzielnych ojców, a następnie wspólnymi siłami napełnione obornikiem i ziemią.

Następnie przyszła kolej na sadzenie. Działo się, oj działo.

Dzieci pracowały z wielkim zaangażowaniem. Wspierane fachową opieką Państwa Rutkowskich oraz rodziców i nauczycieli.

W naszych skrzyniach rośnie kukurydza, topinambur, karczochy, pomidory, kalarepki, seler, czosnek, marchewka, fasola i truskawki, a wszystko w towarzystwie skromnych aksamitek.
Teraz wystarczy doglądać upraw i oczekiwać pierwszych plonów.


Zdjęcia: Piotr Petryka

avatar Beata Lipov

Dziennikarka, zawodowo piszę i fotografuję. Na zamówienie urządzam wnętrza, przeprowadzam metamorfozy, robię coś z niczego, inspiruję i motywuję kobiety, prowadzę warsztaty kulinarne, craftowe i fotograficzne. Założyłam i niezmiennie z przyjemnością piszę blog Lawendowy Dom.

Zapraszam

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *