Moda i uroda

Szafa w pigułce (capsule wardrobe) na wiosnę w realu – 12 ciuchów i 25 gotowych zestawów.

Dopięłam w końcu moją wiosenną szafę w pigułce (capsule wardrobe) na ostatni guzik i mam z głowy cały sezon. Zamiast codziennych rozterek, dobrałam zestaw ciuchów, które do siebie pasują, w których mi wygodnie i które lubię.

capsule-wardrobe-wiosna-201617

O co w tym chodzi?

Pomysł jest prosty – wybierz 12 ciuchów, które będą Twoją bazą. Chcesz uporządkować swoją szafę, pozbyć się raz na zawsze problemu “nie mam co na siebie włożyć”, czuć się zawsze dobrze w swojej skórze to pomysł szafy w pigułce jest tym, czego szukałaś. Za mną już dwa sezony z szafą w pigułce. Zaczęłam jesienią, potem była kapsułkowa zima i brnę w to dalej. Dlaczego? Bo jest to doskonałe rozwiązanie, które oszczędza czas i pieniądze. Kupuję zdecydowanie mniej ciuchów, bo mi są po prostu niepotrzebne. Nie zastanawiam się nerwowo, co na siebie włożyć, bo mam gotowe zestawy i wskakuję rano w jeden z nich. Więcej informacji o szafie w pigułce znajdziesz tu.

capsule-wardrobe-wiosna-201640

Moja wiosenna dwunastka

To jest najtrudniejszy etap zabawy. Tylko 12 ubrań. Powinny pasować do siebie i przede wszystkim do Ciebie :) U mnie absolutny must have to pasiasta koszulka i podarte boyfirendy. Wiem, że nie wyglądam w nich jakoś wyjątkowo dobrze, są luźnie, dodają parę kilo, ale czuję się w nich doskonale, a o to przede wszystkim chodzi. Więc gdy mam taki dzień, gdy chcę się w ubraniu schować, być na totalnym luzie, to pasiak i podartusy idą w ruch. Długo szukałam fajnego, dobrej jakości białego t-shirtu. Zdecydowałam się na organiczną bawełnę i klasyczny krój z zaokrąglonym dekoltem. W zestawie znalazła się też szalona, mega kwiecista i kolorowa spódnica z koła. Cudowna, doskonale uszyta, pięknie pracuje, gdy się w niech chodzi. Gdy patrzę na moje stylizacje, to właśnie z tą spódnicą mam najwięcej zdjęć. Dla przeciwwagi sukienka o ołówkowym kroju. Moja jest wzorzysta, znowu w kwiaty, ale po prostu nie mogłam się jej oprzeć. Bardziej uniwersalna byłaby gładka, ale nawet taka w kwiatowy wzór pasuje i do dżinsówki i do żakietu i solo. Dwanaście ubrań i aż 25 zestawów, warto dobrze przemyśleć swój wybór, ale przede wszystkim dobrze się przy tym bawić.

capsule-wardrobe-wiosna-2016_11

bluzka w paski Zara, podobną znajdziesz tu

biały t-shirt H&M

kardigan z bawełny H&M, podobny tu

bawełniany sweter Zara

koszula Kappahl

dżinsowa kurtka New Look

granatowe rurki Zara

dżinsowe boyfreindy Zara, podarte dżinsy o luźnym kroku są tu

białe rurki Zara, podobne białe spodnie znajdziesz tu

spódnica z koła Mokkafiveoclock

sukienka TX Maxx, podobną ołówkową sukienkę znajdziesz tu

żakiet Mango, podobny biały żakiet o doskonałym kroju znajdziesz tu

Ubierz się w podobnym stylu

capsule-wardrobe-wiosna-2016_30spódnica Mint&Berry 169 zł|torebka Nucelle 289 zł|spodnie Dorothy Perkins 109 zł|baleriny Follow Me 329 zł|kurtka Even&Odd 129 zł|t-shirt Gap 69 zł

Dodatki wagi ciężkiej

Masz już bazę, ale żeby móc swobodnie miskować te 12 ubrań i wciąż czuć się wyjątkowo, potrzebne Ci są wyjątkowe dodatki. U mnie są to cztery torebki, dwie duże chusty i cztery pary butów. Torebki zróżnicowane – jest i kopertówka, gdy chcę wyglądać elegancko, jest miękki zamszowy worek i pastelowa listonoszka. Ale najważniejsze są buty, w końcu masz je na nogach codziennie i przemierzasz w nich masę kilometrów. Najpierw klasyczne białe trampki. Mam je już kilka lat i zdałam sobie sprawę, że nie umiem się bez nich obyć. Klasyczne Conversy pasują mi do wielu zestawów. Mam białe, piorę je w pralce i wiąż wyglądają nieźle. Z płaskich butów najbardziej uniwersalne są oczywiście baleriny. Zależało mi na czymś oryginalnym i doskonale wykonanym. I tu pomogły mi moje czytelniczki, które wysłały mnie do sklepu Follow Me.

follow-me

To jest raj na ziemi dla poszukiwaczek butów wyjątkowych. Ręczna robota z małej włoskiej manufaktury. Bajeczne kolory, naturalna skóra i ta ręcznie wiązana, śliczna rypsowa taśma, którą but jest obszyty. Zauważyłam, że mnóstwo osób zerka na te moje granatowe balerinki z kokardką w kolorze fuksji. W Follow Me znalazłam też szpilki marzenie. Niewielki obsas, skórka miękka jak rękawiczki i delikatny odcień pastelowego różu doskonale się wpisuje w moje wiosenne zestawy. Drugie, wyższe szpilki w niebieskim kolorze mam już od dawna i wciąż doskonale się sprawdzają przy większych wyjściach.

25 zestawów na wiosnę

Trochę się napracowałam, ale jestem zadowolona z efektu. Spójnie, radośnie, wiosennie i moim stylu.

capsule-wardrobe-wiosna-2016_25

Gdy patrzę na te zdjęcia to widzę, że moje gotowce na sezon wiosenny prezentują się dość pstrokato. Ale cóż, ja jestem taka sroka, kolory uwielbiam, a wiosna jest moją ulubioną porą roku. Wiem, że sporo moich czytelniczek też zrobiło rewolucję w swoich szafach. A Ty, czy jesteś gotowa na to wiosenne wyzwanie?

capsule-wardrobe-wiosna-201609

Pięknie dziękuję Follow Me i Mokkafiveoclock za pomoc, uśmiech i wsparcie :)

 

avatar Beata Lipov

Dziennikarka, zawodowo piszę i fotografuję. Na zamówienie urządzam wnętrza, przeprowadzam metamorfozy, robię coś z niczego, inspiruję i motywuję kobiety, prowadzę warsztaty kulinarne, craftowe i fotograficzne. Założyłam i niezmiennie z przyjemnością piszę blog Lawendowy Dom.

Zapraszam

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zainspirowała mnie Pani do wiosennych porządków w szafie. Zestawy są cudne, myślę, że jak dobrze pogrzebię w garderobie znajdę coś podobnego. A tak na marginesie świetny blog :-)

Beatko, Ty Jesteś Pierwsza Klasa Babeczka. Wszystkie zestawy mają swój urok, a Ty prezentujesz się w nich bombowo Uwielbiam Cię, za tą ferię wiosennych barw na Tobie i w Tobie Serdeczności

Jak radzisz sobie z praniem w takiej garderobie, wszak bluzki często są na raz. Spódnice zresztą tez, zwłaszcza latem. A tu widzę co drugi dzień wraca ten sam top czy koszula. Dlatego mimo oczywistych zalet (mała ilość ciuchów w szafie i łatwość utrzymania porządku) wolę mieć więcej ubrań.