Moda i uroda

Szafa w pigułce (capsule wardrobe) wiosna 2017. Idziemy na zakupy!!!

Czy wiesz, co to jest szafa w pigułce (capsule wardrobe)? To sposób na życie, wstęp do minimalizmu i poukładania nie tylko na półkach Twojej garderoby, ale też w Twojej głowie i w całym Twoim życiu. Czy zastanawiałaś się czasem, dlaczego mimo pękającej w szwach szafy, bardzo często nie masz co na siebie włożyć? To kwestia chaosu, szybkich nieprzemyślanych zakupów i braku pomysłu na siebie. Najwyższy czas wziąć się za wiosenną szafę i zrobić w niej solidne porządki, prawda? Zapraszam Cię do niecodziennego wyzwania. To rodzaj ćwiczenia, które pomoże ogarnąć nie tylko bałagan na półkach, ale przede wszystkim pomoże Ci w prosty sposób wyglądać dobrze każdego dnia, bez wydawania na to fortuny. Metodę szafy w pigułce stosuję już od długiego czasu i przyznam, że bardzo pomogła mi ona w ogarnięciu nie tylko mojego codziennego stylu, ale też sposobu, w jaki zaczęłam podchodzić do zakupów i planowania. O początkach mojej minimalistycznej szafy przeczytasz tu, a tu zapraszam na prostą i skuteczną pomoc, jeśli chcesz zapanować nad bałaganem w swojej szafie.

Szafa w pigułce (capsule wardrobe)

wiosna 2017

Na początek dwanaście bazowych ciuchów, które będę dowolnie miksować, tworząc wciąż nowe zestawy na każdy dzień. Mój wybór to tylko propozycja, na której możesz się oprzeć, Tworząc swój własny unikalny zestaw. Zainspiruj się i pomyśl, czego Ty potrzebujesz do swojej szafy.

Mój wybór

koszula Gap 169 zł

top w paski Benetton 69 zł

kurtka Gap 159 zł

sweter Benetton 139 zł

spodnie Benetton 139 zł

spódnica OVS 99 zł

spodnie Dorothy Perkins 99 zł

kurtka Pepe Jeans 289 zł

sukienka Moodstrom 299 zł

top Sisley 99 zł

sukienka Derhy 359 zł

spódnica Mint&Berry 189 zł

Akcesoria i dodatki

To właśnie one sprawiają, że Twój nawet najskromniejszy look nabiera indywidualnego charakteru. Buty i torebki dobieram szczególnie starannie, to coś, co powinno mi służyć dłużej niż jeden sezon. W moim zestawie znalazły się zarówno uniwersalne cieliste szpilki, jak i wygodne baleriny. Są też klasyczne sportowe buty, nadające pazura krótkie kowbojki oraz wygodne buty na koturnie.

sportowe buty Adidas Originals 314 zł

torebka Anna Field 109 zł

apaszka Codello 84 zł

botki Kenneth Cole 460 zł

kolczyki Kate Spade 169 zł

szpilki Buffalo 419 zł

torebka Parfois 99 zł

zegarek Fossil 469 zł

espadryle Castaner 479 zł

torba na zakupy Kiomi 169 zł

baleriny Tosca Blu 539 zł

okulary Ray Ban 614 zł

Znajdź swój styl!

Sportowy, czy elegancki? W jakim stylu czujesz się najlepiej? Moim zdaniem nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi, bo każda z nas jest zmienna. W zależności od okazji, sytuacji, humoru, pogody i układu gwiazd ;) Dlatego szafa w pigułce jest tak uniwersalna, bo każdego dnia możesz wyglądać zupełnie inaczej i to mając w szafie jedynie dwanaście ciuchów, co Ty na to?

POLECANE PRODUKTY

avatar Beata Lipov

Dziennikarka, zawodowo piszę i fotografuję. Na zamówienie urządzam wnętrza, przeprowadzam metamorfozy, robię coś z niczego, inspiruję i motywuję kobiety, prowadzę warsztaty kulinarne, craftowe i fotograficzne. Założyłam i niezmiennie z przyjemnością piszę blog Lawendowy Dom.

Zapraszam

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ja mam juz od dawna taką szafę. Moze nie jest to 12 sztuk ale tez pozbylan sie wszystkich ubran ktorych nie nosilam i nie kochalam. I jest o wiele lepiej z wybieraniem w co sie ubrac, prasowaniem i ogolnym samopoczuciem:) polecam dziewczyny!

Doskonały temat na wiosnę! Myślę, że większość z nas czuje potrzebę odświeżenia lekkiej garderoby, przeglądnięcia jej i zaplanowania ewentualnych zakupów. Mi wciąż zdarza się kupić coś pod wpływem emocji, ale pomału robię postępy. Spisuję, układam, planuję, by uniknąć chaosu. ;)

Seria capsule wardrobe super ! bardzo fajne zestawy i uniwersalne – eleganckie i sportowe. Pytanie techniczne – w jakim programie robisz zestawy?

Zdecydowanie sie zgadzam … minimalizm w połaczeniu z jakoscia to olbrzymie i piekne mozliwosci…:)

„Capsule wardrobe” to świetny koncept – sama i tak łapię się na tym, że bezustannie chodzę w jednym i tym samym. Skoro i tak mam tych kilkanaście ulubionych ubrań to podważam zasadność zagracania całej szafy resztą nieudanych wyprzedażowych łupów i zbyt małych/zbyt obszernych ubrań przechowywanych tylko z powodu sentymentalnego przywiązania…
Świetne są Twoje wybory – pachnie wiosną :-)

no proszę , a ja taki eksperyment zrobiła w zeszłym roku na wakacjach i nie wiedziała że to nazywa się capsule wardrobe.
Przed wyjazdem na dwutygodniową wycieczkę naszykowałam kilka ubrań jako bazy, dołożyłam do tego jakieś dodatki i sfotografowałam komórką. W czasie wyjazdu wyciągałam tylko z walizki zestaw na dany dzień i bez problemu miałam codzienne inną stylizację.