Bezglutenowe | Ciasta i ciasteczka | Kuchnia | Wegetariańskie

Sernik tradycyjny bez laktozy. Bardzo prosty!

Tradycyjny sernik nigdy nie wychodzi z mody. Lubią go chyba wszyscy i nigdy się nie nudzi, dlatego pomyślałam sobie, że warto go upiec w wersji bez laktozy, aby mogły się nim delektować także osoby unikające białka mleka krowiego. W zasadzie sprawa jest tu prosta, gdyż obecnie można bez większych problemów zastąpić takie produkty jak ser biały, czy jogurt właśnie wersją pozbawioną laktozy. Poprosiłam zaprzyjaźnione nastolatki (w tym własną córkę) przejęcie sterów w sernikowej produkcji. Byłam ciekawa, jak poradzi sobie z tym klasykiem towarzystwo licealno-studenckie. Eksperyment zakończył się pełnym sukcesem, sernik udał się znakomicie! Jest wilgotny, gładki, niezbyt słodki, Po prostu doskonały sernik tradycyjny. Smacznego :)

Sernik tradycyjny bez laktozy

[przepis]

(wszystkie składniki bez laktozy możesz zamienić na tradycyjne)

250 g masła bez laktozy (miękkiego)

150 g cukru pudru

opakowanie cukru waniliowego

6 jajek

szczypta soli

kg sera białego półtłustego bez laktozy (zmielonego)

150 ml jogurtu greckiego bez laktozy

4 łyżki mąki ziemniaczanej

[/przepis]

  1. Okrągłą formę o średnicy 26 cm wyłożyć papierem do pieczenia.
  2. Oddzielić białka od żółtek.
  3. Masło, cukier puder i cukier waniliowy ubić za pomocą blendera z końcówką do ubijania piany do momentu, aż masa będzie puszysta.
  4. Zmniejszyć obroty i stopniowo dodawać po jednym żółtku.
  5. Gdy żółtka połączą się z masą maślaną, stopniowo dodać zmielony ser, a następnie jogurt i mąkę ziemniaczaną.
  6. Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli. Delikatnie połączyć z masą serową.
  7. Ciasto przełożyć do przygotowanej formy i wstawić do piekarnika nagrzanego do 170 st.C na 60 minut.
  8. Po tym czasie piekarnik wyłączyć, uchylić drzwiczki i zostawić do całkowitego wystygnięcia.

avatar Beata Lipov

Dziennikarka, zawodowo piszę i fotografuję. Na zamówienie urządzam wnętrza, przeprowadzam metamorfozy, robię coś z niczego, inspiruję i motywuję kobiety, prowadzę warsztaty kulinarne, craftowe i fotograficzne. Założyłam i niezmiennie z przyjemnością piszę blog Lawendowy Dom.

Zapraszam

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Pani Beatko!
Chyba wkradł się w pani tekst mały błąd…
„warto go upiec w wersji bez laktozy, aby mogły się nim delektować także osoby unikające białka mleka krowiego”
Laktoza to cukier, więc wersja sernika upieczonego na składnikach bezlaktozowych nadal zawiera białka mleka krowiego.

Sernik wygląda przepysznie :D I te malinki na czubku… Piękny. Natomiast nie bardzo wiem co ma wspólnego laktoza, która jest, jak sama nazwa wskazuje, cukrem z alergią na białko mleka krowiego, które jest…białkiem :D Ten sernik pęka w szwach od białek mleka krowiego – masło, ser, jogurt – to wszystko zawiera BMK więc zdecydowanie nie nadaje się dla osób z alergią. Jest on dobry dla osób z nietolerancją laktozy ale to by było na tyle.

Bez laktozy, czyli bez cukru mlecznego. Nietolerancja laktozy dotyczy tego cukru, a alergia na białko mleka to zupełnie coś innego. Można mieć nietolerancję laktozy i móc pić mleko krowie, tyle że bez laktozy. Litości!!!!

Robiłam go już kilka razy :) Zawsze wychodzi idealnie. Jest delikatnie słodki – w sam raz! Zamiast mielonego sera kupuje zwykły twaróg bez laktozy i blenduję go na gładką masę. Jogurt zwykle dodawałam śmietankowy lub białkowy tez bez laktozy, bo greckiego nie znalazłam. Podaje zwykle z polewą z białej czekolady oraz malinami/borówkami.