Kuchnia | Przystawki | Wegetariańskie

Najsmaczniejsza na świecie bruschetta.

bruschetta_5Ma tylko jedną poważną wadę. Właśnie ją zjadłam i zostały tylko okruszki. Na szczęście produkcja kolejnej zajmie mi ok. 6 minut, więc nie wszystko jeszcze stracone ;) Do absolutnego szczęścia potrzebne będą pomidory. Brzmi banalnie? Może, ale skupcie się proszę, odkrywam przed Wami wyżyny kulinarnych doznań i nie chcę się powtarzać. Pomidory pachnące, dojrzałe, Waszych ulubionych gatunków. Żadne tam plastiki z supermarketu, żadne tam bladziochy z lodówki. Pomidory powinny być z krzaczka od sąsiadki z działki albo z bazarku, gdzie właśnie odbywa się pomidorowa orgia. Nie wiem jak Wy, moi mili, ale ja przy pomidorowych stoiskach przeżywam ostatnio coś w rodzaju ekstazy. Wybieram kilka tych i tamtych i może jeszcze ze trzy te tutaj i tak bez końca. Gdybym obserwowała się z boku, to pomyślałabym pewnie – co za postrzelona baba! Ale no wiecie, mam to w tak zwanym nosie, bo pomidorowe eldorado trwa, a my tu przecież zaraz robić będziemy najsmaczniejszą na świecie kanapkę z pomidorami, zwaną z włoska bruschettą. Poza pomidorami przyda się pieczywo. Tym razem zamiast razowca na zakwasie rekomenduję cos lżejszego, spotykanego u nas pod nazwą chleba włoskiego. Nada się idealnie. To do roboty.

bruschetta

Najsmaczniejsza na świecie bruschetta

[przepis]

  • chleb włoski (kromek ile potrzebujecie)
  • pomidory (ilość dowolna)
  • ząbek czosnku
  • świeża bazylia
  • gruboziarnista sól
  • oliwa

[/przepis]

  1. Chleb pokroić na kromki. Jak widzicie poszłam na całość i mój chleb został potraktowany po długości.
  2. Pomidory umyć, pokroić w plastry. Aby uzyskać efekt jak na zdjęciu, należy użyć do tego krajalnicy. Można też oczywiście pokroić pomidory w kostkę, też będzie smacznie.
  3. Chleb opiec w tosterze lub w piekarniku na funkcji grill.
  4. Gorące jeszcze kromki natrzeć rozkrojonym czosnkiem.
  5. Obłożyć pomidorami, skropić oliwą, doprawić odrobiną soli, która wydobędzie obłędną słodycz pomidorów, dodać bazylię. Gotowe. Że co? Że za proste? To po prostu zróbcie to, zjedzcie i dajcie znać, czy smakowało. Miłego dnia :)

bruschetta_4

 

avatar Beata Lipov

Dziennikarka, zawodowo piszę i fotografuję. Na zamówienie urządzam wnętrza, przeprowadzam metamorfozy, robię coś z niczego, inspiruję i motywuję kobiety, prowadzę warsztaty kulinarne, craftowe i fotograficzne. Założyłam i niezmiennie z przyjemnością piszę blog Lawendowy Dom.

Zapraszam

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Taki chlebek z grilla natrzyj czosnkiem, polej oliwa, zaladuj pomidorami z bazylia i odrobina soli, na to znowu odrobina oliwy i bruschetta gotowa :)mniam!

Szaleństwo to było jak zjadłam na kolację 3 miski, na śniadanie jedną i dziś jak tylko wrócę do domu z pracy, będę znowu jeść. A czekają na mnie jeszcze świeże pomidory :)

Pomidory najlepsze i bardzo zdrowe, zwłaszcza w diecie pełnią ważną funkcję :)
Kocham i lubie je w przygotowane na patelni na taka papkę, bez oleju i później na koniec dodany ser żółty, tak aby się roztopił+ bazylia i dużo pieprzu=świetne śniadanko i niskokaloryczne :)

Przepis na te pyszne kanapki spisałam sobie ze 20 lat temu z gazety, kiedy nie miałam pojęcia co to jest bruschetta. Ale świetnie nadawała się grzanka z bułki poznańskiej i pomidory Lwie Serca z babcinego „foliaka”. Mój ulubiony przepis do dziś!