Dania główne | Kuchnia | Przepisy | Wegetariańskie

Najlepsze placki ziemniaczane parzone mlekiem

Jeśli placki ziemniaczane to na słodko, czy wytrawnie? Najlepsze, jakie pamiętam z dzieciństwa to były oczywiście placki z kwaśną śmietaną i cukrem.

najlepsze-placki-ziemniaczane_05

najlepsze-placki-ziemniaczane_07A jak u Was? Teraz wolę wersję wytrawną, najchętniej z wędzonym łososiem, ale świetne są też placki z sosem grzybowym lub gulaszowym.

najlepsze-placki-ziemniaczane_08

najlepsze-placki-ziemniaczane_10

Przepis, który Wam proponuję to placki z ziemniaków parzonych wcześniej wrzącym mlekiem. Dzięki temu nie ciemnieją, są delikatne i chrupiące. Smażąc je pamiętajcie, żeby nakładać na patelnię niewielkie porcje ciasta i dość cienko je rozsmarować. Dzięki temu macie szansę na usmażenie placka idealnego. Jaki on jest? Cieniutki, złocisty, chrupiący, z brązową obwódką. W sam raz na dwa kęsy. Wzorzec placka doskonałego znajduje się poniżej ;)

najlepsze-placki-ziemniaczane_01

Najlepsze placki ziemniaczane parzone mlekiem

[przepis]

kg ziemniaków
1/2 l mleka
jajko
2 łyżki mąki
sól

dodatkowo:
kwaśna śmietana
łosoś wędzony

czerwona cebula

pieprz

cukier puder

tłuszcz do smażenia

[/przepis]

  1. Ziemniaki obrać, zetrzeć na drobnej tarce. Ja sobie ułatwiam sprawę i rozdrabniam  ziemniaki w blenderze.
  2. Mleko zagotować.
  3. Ziemniaki przełożyć do miski i zalać wrzącym mlekiem.
  4. Przełożyć na sitko i bardzo dokładnie odcisnąć.
  5. Do odciśniętych ziemniaków dać jajko, mąkę i sól.
  6. Dokładnie wymieszać masę. Powinna być dość rzadka.
  7. Smażyć na rozgrzanym tłuszczu niewielkie złociste placki.
  8. Podawać na słodko ze śmietaną i cukrem lub wytrawnie ze śmietaną, plastrami łososia, cebulą i pieprzem.

najlepsze-placki-ziemniaczane_06

 

najlepsze-placki-ziemniaczane_03

 

avatar Beata Lipov

Dziennikarka, zawodowo piszę i fotografuję. Na zamówienie urządzam wnętrza, przeprowadzam metamorfozy, robię coś z niczego, inspiruję i motywuję kobiety, prowadzę warsztaty kulinarne, craftowe i fotograficzne. Założyłam i niezmiennie z przyjemnością piszę blog Lawendowy Dom.

Zapraszam

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zrobiłam… Jest problem… Starczyło tylko dla moich dzieci (małe sztuki dwie)
Placki wyszły OBŁĘDNE!!! A był to mój ziemniaczany debiut.
Dziękuję Beato!

O matko, po co ja tu wchodziłam o tej porze… Język mi uciekł, nie powiem gdzie :) Pomimo wypróbowania miliona zestawień, nadal najbardziej kocham te ze śmietaną i cukrem. O takiej wersji nie słyszałam, zrobię jutro :) kochana, gdzie ty kupujesz fartuszki? Takie piękne!

super, przepis jak znalazł bo chodzą za mną od jakiegoś czasu ale miałam opory przez smażeniem surowych ziemniaków żeby za dużo tłuszczu nie wchłonęły.. na mleku roślinnym też by pewnie wyszły?