Desery | Dla dzieci | Kuchnia | Przepisy | Wegetariańskie

Masło orzechowe. Domowe.


Na złe nastroje i kiepskie humory, na zimne nosy i przemoczone buty. Na dzionek za krótki. Weź dwie garści orzeszków ziemnych (250g). Wsyp do blendera, dodaj 2 łyżki oleju – w domu używamy zwykłego oleju słonecznikowego. Zmiksuj zawartość. Gotowe. Przygotuj dwa ciepłe, chrupiące tosty. Posmaruj gotowym masłem, polej miodem. Zjedz.
Niektórzy dodają trochę cukru. Inni używają oleju archaidowego lub z winogronowych pestek. Jeszcze inni prażą orzechy z olejem na patelni, potem miksują. Ja proponuję wersję najprostszą. Sprawdzoną. Naszą.

avatar Beata Lipov

Dziennikarka, zawodowo piszę i fotografuję. Na zamówienie urządzam wnętrza, przeprowadzam metamorfozy, robię coś z niczego, inspiruję i motywuję kobiety, prowadzę warsztaty kulinarne, craftowe i fotograficzne. Założyłam i niezmiennie z przyjemnością piszę blog Lawendowy Dom.

Zapraszam

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Choć zdjęcia są przepiękne, to choćby mnie kroili i nie wiem co jeszcze mi robili, to bym się nie skusiła na masło orzechowe hihi no chyba, że zaproponujesz czekoladowe jakieś…a to już inna sprawa :) pozdrawiam noworocznie

Nie przepadam za masłem orzechowym. Inaczej, rzadko mam na nie ochotę. Stoi jeden słoik w domu i nie wiem jak go zagospodarować. Może zamiast kupować gotowe masło, gdy ochota przyjdzie warto, żebym zrobił trochę dla siebie i rozsmarował na tych dwóch tostach…

Coraz większą mam ochotę na coś słodkiego, odwiedzić muszę dzisiaj cukiernię bo na domową nie ma czasu,
pozdrowienia w zimie

Świetny pomysł! I takie proste wykonanie… Szkoda tylko, że to taka bomba. Kaloryczna, oczywiście. ;)

Pozdrawiam!

O, ja zawsze chciałam spróbować takie masło zrobić, ale czekałam, aż ktoś opublikuje coś sprawdzonego. :D

Beatko, życzę Ci wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!

PS. Śniłaś mi się dziś w nocy! Wiem, że to byłaś Ty, ale w ogóle sobie nie mogę przypomnieć kontekstu naszego sennego spotkania :)

Oj muszę spróbować zrobić takie masło moim łasuchom. Ciekawe czy im będzie smakowało… Można dodać miodu?

w pracy jakos nudno ( tzn robota jest ale jakos tak mi sie nie chce ) myslami jestem w kuchni. Szukalam nowych przepisow inspiaracji i trafilam na lawendowy dom… odlcialam przepisy zdjecia no szal cial :) bede zagladala czesciej . A propos przepisu powyzej nie dodawajcie oleju po co dokaldac do pieca ( maselko i tak jest kalorczne ). trzbe abyc tylko cierpliwym i robic maslo metoda puslacujna na poczatku zgarniac orzeszki ze scianek …. pyszne polecam kazdemu ;)