Kuchnia | Wegetariańskie | Zupy

„Mam kota na punkcie mleka.” Zupa dyniowo-serowa na szczęście!

Jest kremowa, złocista, rozgrzewająca. Ma przepiękny kolor, od którego buzia się śmieje, a dodatek żółtego sera zawierającego w serotoninę, nie tylko nadaje jej kremową konsystencję, ale sprawia, że jesteśmy spokojniejsi, szczęśliwsi i mniej zestresowani. Jeśli dodam, że przygotowuje się ją bardzo prosto, a dzieci zazwyczaj za nią przepadają, to można pokusić się chyba o śmiałe stwierdzenie, że talerz takiej zupy to prawdziwy skarb :) Przy okazji – czy wiecie, skąd się biorą dziury w serze? Jeśli nie, koniecznie zajrzyjcie na stronę www.mamkotanapunkciemleka.pl.

zupa-z-dyni_4

zupa-z-dyni_2

Zupa dyniowo-serowa

[przepis]

1 kg dyni obranej i pokrojonej w kostkę

4 ziemniaki

1 cebula

100 g masła

sól

200 g sera żółtego

dodatkowo:

starty parmezan

grzanki z chleba

[/przepis]

  1. Cebulę oczyścić, pokroić, wrzucić na rozgrzane masło, dodać pokrojone w kostkę ziemniaki, posolić, smażyć 4-5 minut, często mieszając.
  2. Całość przełożyć do garnka, dodać dynię, zalać 1 ½ l wody.
  3. Gotować ok. 25 minut, aż dynia i ziemniaki będą miękkie.
  4. Ser zetrzeć na tarce, wsypać do garnka z zupą i gotować 5 minut często mieszając, aż się rozpuści i połączy.
  5. Zupę podawać z grzankami i świeżo startym parmezanem

 

zupa-z-dyni_3

zupa-z-dyni

 

avatar Beata Lipov

Dziennikarka, zawodowo piszę i fotografuję. Na zamówienie urządzam wnętrza, przeprowadzam metamorfozy, robię coś z niczego, inspiruję i motywuję kobiety, prowadzę warsztaty kulinarne, craftowe i fotograficzne. Założyłam i niezmiennie z przyjemnością piszę blog Lawendowy Dom.

Zapraszam

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Jeszcze nigdy nie jadłam zupy dyniowej, a z chęcią bym spróbowała. Może skuszę się na ten przepis. A czy nie trzeba blendować po ugotowaniu?

U mnie koniecznie z ostrą papryką, gałką i imbirem wtedy naprawdę się nadaje na rozgrzanie ;) Aaaaa i zamiast grzanek podprażone pestki dyni ze słonecznikiem :)

A ja robię bez ziemniaków, za to z majerankiem i lubczykiem. Moje trzy córki uwielbiają, a wiadomo jaka to radość, kiedy dzieciakom trzęsą się uszy, kiedy jedzą zdrowe jedzonko…Pozdrawiam Beatko.

Zupę dyniową robię dla Jasia bo ja uwielbia:) . Mam jeszcze całą dynię w kuchni muszę zrobić zupkę a resztę zamrożę na zimę:)

Zrobiłam, lecz z dodatkiem czosnku dla zaostrzenia smaku, wyszło pycha mniam mniam, szybko się gotuje , najwięcej roboty z obraniem i pokrojeniem dyni.