Kuchnia | Wegetariańskie | Zupy

Jarski barszcz ukraiński z pampuszkami

 

barszcz ukraiński_2

Przede wszystkim dziękuję Marii i Irinie za wspólne badania poznawcze :) Sprawę barszczu omówiłyśmy dokładnie i doszłyśmy do wniosku wspólnego, że nie ma jednego słusznego przepisu. Przedstawiam więc dziś wersję jarską (bo tak się u nas w domu jada). Pyszny, treściwy talerz gorącej zupy w sam raz na mroźny zimowy dzień. Barszcz podaję z pampuszkami polanymi mieszaniną oleju i czosnku. Moja rada – ugotujcie barszcz dzień wcześniej i dajcie mu „dojrzeć”. Następnego dnia jest dużo, dużo smaczniejszy. Przepis na pampuszki już jutro :). O matko, jak to wszystko pięknie gra. te kolory, ten smak!

barszcz ukraiński_4

Jarski barszcz ukraiński

400 g buraków

2 łyżki koncentratu pomidorowego

1 łyżeczka cukru

1 cebula

200 g marchewki

100 g pietruszki

400 g kapusty białej

100 g suchej fasoli

2 łyżki octu winnego

1 łyżka cytryny

6 ząbków czosnku

natka pietruszki

4 ziarna ziela angielskiego

2 liście laurowe

sól

pieprz

dodatkowo:

dymka

2 l wywaru warzywnego ( w wersji nie jarskiej, bulion warzywny zastępujemy wywarem mięsnym)

Fasolę namoczyć dzień wcześniej, następnie ugotować do miękkości i odsączyć. Warzywa umyć i obrać. Buraki pokroić w słupki. Na patelni rozgrzać olej, dodać buraki, szklankę bulionu, koncentrat i cukier. Dusić na małym ogniu, aż buraki będą pół twarde. Cebulę pokroić w kostkę, Wrzucić na drugą patelnię z rozgrzanym olejem, dodać pokrojoną w słupki marchewkę i pietruszkę. Dusić od. 10 minut, często mieszając. Kapustę poszatkować. W garnku zagotować bulion z zielem angielskim i listkami laurowymi, dodać kapustę, gotować 20 minut. Następnie do garnka z kapustą dodać zawartość obu patelni i fasolę. Po 10 minutach wlać ocet, sok z cytryny i włożyć utarty na puree czosnek z solą i piesiekaną natką. Całość gotować jeszcze 10 minut, następnie wyłączyć i zostawić pod przykryciem. Podawać z pampuszkami i dymką.
Bardzo pasuje też łyżka gęstej kwaśnej śmietany. Klasycznie powinna się też pojawić słoninka i czosnek do zagryzienia :)

barszcz ukraiński

 

 

avatar Beata Lipov

Dziennikarka, zawodowo piszę i fotografuję. Na zamówienie urządzam wnętrza, przeprowadzam metamorfozy, robię coś z niczego, inspiruję i motywuję kobiety, prowadzę warsztaty kulinarne, craftowe i fotograficzne. Założyłam i niezmiennie z przyjemnością piszę blog Lawendowy Dom.

Zapraszam

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *