Chleby i bułki | Dania główne | Kuchnia | Wegetariańskie

Falafel w wersji fit w razowej picie

falafel_3No to ciągniemy wątek fit, choć jestem pewna, że skusi nie tylko tych co walczą o linię. Tym razem solidny obiadek jak marzenie. Aromatyczne, puszyste falafle w towarzystwie chrupiących warzyw, zawinięte w elastyczną pitę z mąki żytniej razowej. Kotlecików z ciecierzycy nie smażę w głębokim tłuszczu, jak to się robi tradycyjnie. Formuję z nich placuszki i piekę na posmarowanej cienką warstwą oleju patelni. Są doskonałe, choć początkowo miałam wątpliwości, czy to się uda. Spróbujcie sami :)

falafel_4

Falafel w wersji fit

[przepis]

300 g ciecierzycy namoczonej przez noc w wodzie

1 cebula

2 ząbki czosnku

łyżeczka kminu rzymskiego

sól

olej

Razowa pita

300 g mąki żytniej razowej

ok. 100 ml gorącej wody

sól

Dodatki:

dowolne świeże warzywa, u mnie ogórki i czerwona cebula

[/przepis]

  1. Ciecierzycę odsączyć zachowując wodę, w której się moczyła.
  2. Przełożyć do miksera, dodać cebulę, czosnek, kmin rzymski i sól.
  3. Wlać ok. 1/2 szklanki wody i zmiksować na papkę gęstości greckiego jogurtu. Jeśli masa jest za gęsta, dolać jeszcze odrobinę wody.
  4. Rozgrzać patelnię, natłuścić ją cienką warstwą oleju i smażyć niewielkie kotleciki z obu stron na złoty kolor. Tradycyjnie falafle smaży się w głębokim tłuszczu, w tym wypadku zależy mi na ograniczeniu kaloryczności posiłku. Dlatego smażę je na średnim, a nawet małym ogniu, by miały czas dopiec się w środku.
  5. Pora na pitę. Mąkę wsypać do miski, dodać sól.
  6. Zalać gorącą wodą, wymieszać łopatką, a gdy masa nieco przestygnie, wyrobić rękami.
  7. Ciasto powinno być elastyczne i łatwe w formowaniu, jeśli jest za suche dolać jeszcze trochę wody.
  8. Z gotowego ciasta formować kulki nieco większe od orzecha włoskiego i cienko je rozwałkować.
  9. Opiekać na dobrze rozgrzanej, suchej patelni z obu stron po ok. 2 minuty.
  10. Na gotową pitę wyłożyć nadzienie, zwinąć i zajadać ze smakiem! Mojego falafla potraktowałam przed zjedzeniem odrobiną pestu z rukoli (przepis tu).

falafel_5

falafel_2

 

 

 

 

avatar Beata Lipov

Dziennikarka, zawodowo piszę i fotografuję. Na zamówienie urządzam wnętrza, przeprowadzam metamorfozy, robię coś z niczego, inspiruję i motywuję kobiety, prowadzę warsztaty kulinarne, craftowe i fotograficzne. Założyłam i niezmiennie z przyjemnością piszę blog Lawendowy Dom.

Zapraszam

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Uwielbiam te fit przepisy:) dziękuję za inspiracje i podpowiedzi:) u mnie dziś na obiad wczorajsze danie czyli tagliatelle z pesto z rukoli :) pozdrawiam serdecznie:)

Na pewno wypróbuję, ciecierzyca czeka w szafce! :)
A przy okazji mam pytanie – wspominałaś że robisz naleśniki z mąki gryczanej – czy możesz podać proporcje? ostatnio w ramach zdrowszego jadłospisu zrobiłam naleśniki z mąki pełnoziarnistej – strasznie się rwały :(

Proporcje tradycyjnie na oko. Wsypuję mąkę gryczaną do miski, dodaję trochę soli i wodę, tak by konsystencja była zbliżona do śmietany. Mąka gryczna ma zupełnie inne własciwości niż pszenna lyb żytnia razowa. Ładnie się klei.

Zrobilam, pyszne ale mialam pewne problemy. :-) Falafel wyszedl za wodnisty a ze juz nie mialam ciecierzycy to dodalam bulke tarta, pozniej pomyslalam, ze moglabym dodac kasze jaglana albo make jaglana, myslisz ze by dalo rade? No i pita… ta moja maka razowa to chyba jakos mocno zytnia byla bo te 100ml. wody to lyknela na raz i nawet nie bylo widac, ze tam byla woda. :-) Dodalam wiecej ale wyszla mi dziwna konsystencja, koniec koncow pity byly mocno chrupiace. Ciekawa jestem co trzeba zrobic zeby byly takie miekkie jak u Ciebie na zdjeciu? Generalnie super smaczne i bedzie goscic czesciej u mnie, tylko musze dopracowac szczegoly. :-)

witam, a ja mam nastepujący problem – zrobiłam wszystko według przepisu – jedyna różnica to to że ciecierzyce miałam z puszki. Placuszków nie udało się w żaden sposób usmażyć – rozwalały się i powstała papka ( notabene smaczna bardzo) – czy ciecierzyca z puszki to może być przyczyna?

Nie mam kuminu i nie bardzo mogę wyjść do sklepu. Co mogę dodać zamiast tego, żeby smak był podobny?