Chleby i bułki | Kuchnia | Przepisy | Przystawki

Ciekawe kanapki które nie wieją nudą :)

Co powiesz na ciekawe kanapki, czyli takie, które wychodzą poza schemat chleba z kawałkiem wędliny? Takie kanapki nie tylko cieszą oczy, ale przede wszystkim sprawiają, że Twoje kubki smakowe oszaleją z radości. Kanapki wróciły do łask, stały się swojego rodzaju kreatywnym wyzwaniem. Kanapka to chyba najszybszy sposób na zaspokojenie głodu. Kawałek pieczywa, coś do posmarowania, jakiś konkretny wkład i można zajadać. Baw się więc dobrze i stwórz swoją idealną kanapkę :)

Trzy kroki do kanapki idealnej

Po pierwsze pieczywo – zawsze starannie wybieram pieczywo do konkretnej kanapki i mamy tu prawie nieograniczone pole do popisu. Możesz postawić na wyrazisty chleb razowy na zakwasie, który doskonale komponuje się z pieczonym mięsem, pasztetami, wędliną, ale też z wszelkimi pastami na bazie twarogu. Delikatniejszy w smaku chleb mieszany pszenno-żytni łączę chętnie z wszelkimi serami. Dobrze też smakuje w towarzystwie domowych konfitur. A mój ulubiony wariant takiego chleba, to podpieczona w tosterze kromka, dosmaczona roztartym na niej świeżym czosnkiem i przykryta plastrami dojrzałego pomidora. Lekkie chleby w typie włoskim smakują doskonale w towarzystwie warzyw. Lubię je też wykorzystywać jako podstawę do kanapek z wędliną.

Po drugie smarowidło – zanim obłożysz pieczywo dodatkami i stworzysz swoją ulubioną kanapkę, warto je czymś posmarować. Rama Classic obecna jest prawie w co piątym domu. Powstaje z mieszanki wyselekcjonowanych olejów roślinnych, w tym cennego oleju rzepakowego. Jest wygodna w użyciu, można nią posmarować pieczywo zaraz po wyjęciu z lodówki.

Po trzecie dodatki – najważniejsze w Twojej idealnej kanapce są dodatki. Otwórz się na nieoczywiste rozwiązania i spraw, żeby Twoja kanapka za każdym razem była małym dziełem sztuki. Łącz smaki kontrastowe i różne struktury. Chrupiące, krótko przesmażone listki brukselki, karmelizowana gruszka lub pieczony burak to tylko niektóre z pysznych kanapkowych dodatków.

Moje trzy patenty na ciekawą kanapkę

Trzy kanapki, trzy różne zestawy smakowe i tylko jedna idea, która je łączy – mają być pyszne! I takie właśnie są bez względu na to, czy zdecydujesz się na wegetariańską kanapkę z pieczonym burakiem, czy na kanapkę z wędzoną makrelą i brukselką, czy też na kanapkę z szynką, karmelizowaną gruszką i grubo mielonym pieprzem.

Wegetariańska – z pieczonym burakiem, serem i orzechami

Składniki:

2 kromki chleba pszenno-żytniego

Rama Classic

niewielki burak (wcześniej upieczony w skórce)

2 plastry sera Korycińskiego

łyżka orzechów włoskich łuskanych

kilka listków szpinaku

sól

pieprz

Chleb posmarować Ramą Classic. Buraka obrać ze skóry, pokroić w cienkie plasterki. Plastry sera pokroić w mniejsze kawałki. Orzechy uprażyć na suchej patelni do momentu, aż zaczną przyjemnie pachnieć. Szpinak umyć, osuszyć i pokroić w paseczki. Na posmarowanym pieczywie ułożyć buraka w formie wachlarza. Na buraku rozłożyć ser, posypać uprażonymi orzechami i paseczkami szpinaku. Doprawić solą i pieprzem.

Rybna – z wędzoną makrelą i brukselką

Składniki:

2 kromki chleba razowego na zakwasie (u mnie z dodatkiem siemienia lnianego)

Rama Classic

pół wędzonej makreli

4 brukselki

1 mała czerwona cebula

pieprz ziołowy

sól

łyżka oleju rzepakowego

Brukselkę umyć, podzielić na listki. Na patelni rozgrzać olej, wrzucić brukselkę, przesmażyć na silnym ogniu 1-2 minuty. Doprawić solą i pieprzem. Chleb posmarować Ramą Classic. Obłożyć kawałkami oczyszczonej z ości makreli. Na wierzchu ułożyć brukselkę i cienkie plasterki cebuli. Doprawić solą i pieprzem.

Mięsna – z szynką i karmelizowaną gruszką

2 kromki chleba w typie włoskim

Rama Classic

4 plastry szynki długo dojrzewającej

2 plastry gruszki

łyżeczka masła

łyżeczka oleju

½ łyżeczki miodu

garść mieszanki sałat

grubo mielony pieprz

Na patelni rozgrzać masło i olej, położyć plastry gruszki. Smażyć do lekkiego zrumienienia, dodać miód, smażyć jeszcze chwilę, następnie wyjąć na kratkę do ostudzenia. Pieczywo posmarować Ramą Classic. Szynkę złożyć w formę wachlarza, ułożyć na chlebie na dwóch krańcach. Na środku położyć złożony na pół plaster gruszki. Kanapkę udekorować sałatą i doprawić solą oraz pieprzem

 

 

 

 

avatar Beata Lipov

Dziennikarka, zawodowo piszę i fotografuję. Na zamówienie urządzam wnętrza, przeprowadzam metamorfozy, robię coś z niczego, inspiruję i motywuję kobiety, prowadzę warsztaty kulinarne, craftowe i fotograficzne. Założyłam i niezmiennie z przyjemnością piszę blog Lawendowy Dom.

Zapraszam

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Pani Beato lubię Pani blog. Zawsze tu kolorowo i wesoło. A Pani na zdjęciach co raz młodsza;)
Proszę o przegląd płaszczyków wiosennych. Coś na Święta Wielkanocne.
Pozdrawiam

Nie wiedzialam ze rama jest w co piatym domu,przerazajace! Widze ze jakas szersza współpraca sie kroi,wczesniej byl chyba bigos z ramą ;-) A kanapki sliczne,sprobuje na bazie masla;-) pozdrawiam,Monika

Bardzo ciekawe kreatywne przepisy na kanapki – szczególnie te z karmelizowaną gruszką. Jest to super alternatywa dla porannych śniadań, muszę spróbować. :-)

Ale czad! Ja na przykład robię sobie takie kanapki z burakiem, ale daję ser kozi. I rukolę zamiast szpinaku i też jest ultrapyszne. Pani Beato, pozdrawiam serdecznie!
:-)

Tak, margaryna :) Dziewczyny, ja stawiam na wolny wybór. Jeśli chcesz, używaj masła, ja akurat masła unikam, więc wybieram margarynę. Prosta sprawa, nie ma co bić piany. Kanapki są super, mam nadzieję, że Was zainspirowałam. Życzę pięknego dnia i dużo wyluzowanego uśmiechu.

A ja tak tylko ze szczerej ciekawości: co daje margaryna? Albo inaczej: po co ona? Wiem, że reklama, spoko, ale poza tym? Bo masło rozumiem, dla smaku. Margaryna nie ma smaku albo ma paskudny, wartości odżywczych raczej mało. Po to żeby przykleić produkty do chleba? Serio pytam :)

w sumie to nie wiem po co pisac że tekst sponsorowany, przeciez od razu widać;) wydaje mi się że autorka juz kiedys tlumaczyla ze po to sie buduje popularność bloga zeby potem zarabiac, albo przynajmniej tak to zrozumiałam, i to rozumiem, w koncu trudno robic tyle zdjec i czasu poświęcać za friko, może gdyby miała propozycje od mleczarni żeby reklamowac masło to by je reklamowała, ale prawda jest taka ze masła raczej nie reklamują bo sprzedaje się samo, a margarynom trzeba trochę „pomagać”. mnie to tylko dziwi taki wybór zleceniodawcy, bo kiedyś uważałam że autorka raczej jest za zdrową dietą i dlatego tu wchodzę wciąż od czasu do czasu z sentymentu;) ale bigos z ramą czy kanapki z ramą przeczą, moim zdaniem, temu wizerunkowi, ale jak pisałam pewnie nie zawsze można wybierać co się reklamuje jeśli się chce żeby budżet się dopiął;) ale jak juz wczesniej wspomnialam poza tą katastrofalną ramą kanapki są śliczne, lekkie i wiosenne. jak mawiają żyj i daj żyć innym;) i trzeba się sporo napracować żeby jakoś tą ramę wpleść żeby za mocno nie zgrzytała (między zębami;) i mysle ze autorka naprawde sporo wysiłku w to włozyła:) nawet lepiej wyszły kanapki niż bigos na ramie;) pozdrawiam, Monika

Pani Beato proszę poczytać książki Udo Pollmera i raczej już tylko robić zdjęcia Ramie ale jej nie spożywać. Szkoda zdrowia. A myślę że przy pani kreatywności – od wielu lat czytam pani stronę – znajdzie pani dużo lepszy zastepnik masła. Zapewne pomoże pani też tym co go nie mogą jeść. Pozdrawiam​.