Ciasta i ciasteczka | Kuchnia | Święta | Wielkanoc | wielkanocne potrawy

Babka zebra. Test blendera Braun MQ9087 po 5 miesiącach używania

Babka zebra to prawdopodobnie jeden z najbardziej lubianych tradycyjnych wypieków. Nadaje się i na codzienną przekąskę do kawy, ale też doskonale się sprawdzi na wielkanocnym stole. Po prostu lubią ją wszyscy i to jest jej ogromna zaleta. Przygotowując babkę wzięłam w obroty blender Braun MQ9087. Używam go już 5 miesięcy i muszę przyznać, że nasza współpraca układa się bardzo owocnie. No dobrze, napiszę to wprost, wyciągam go z szuflady chyba codziennie, bo jest to urządzenie, bez którego trudno by mi było obyć w kuchni. Szerzej o jego wyposażeniu i funkcjach pisałam tu. Dodam, że wciąż jest niezawodny, mimo tego, że używany jest bardzo intensywnie w najróżniejszych kulinarnych wyzwaniach wygląda tak jak wtedy, gdy wyjmowałam go po raz pierwszy z pudełka. To wysokiej jakości materiały, z których został zrobiony sprawiają, że jego wygląd i funkcje są cały czas bez zarzutów. Super moc 1000-watowego silnika daje o sobie znać zarówno wtedy, gdy rozdrabniam orzechy na masło orzechowe, ubijam pianę z białek na bezę, czy miksuję owoce na ożywczy koktajl. Dosyć często korzystam z małej szatkownicy, która w oka mgnieniu rozdrabnia twarde orzechy na mąkę. Podsumowując, Braun po raz kolejny udowodnił, że jak mało kto na blenderach się zna i oddaje w ręce użytkowników sprzęt uniwersalny, solidny i niezawodny. A tego właśnie oczekuję od takiego wielofunkcyjnego urządzenia. Teraz, podczas wielkanocnych przygotować blender Braun MQ9087 sprawdza się doskonale. Jest poręczny, lekki, a jednocześnie skuteczny i oferuje dużą jak na urządzenie tego typu moc.

Babka zebra

[przepis]

5 jajek

szczypta soli

250 g cukru

150 ml oleju rzepakowego

200 ml wody gazowanej

400 g mąki + dodatkowo 3 łyżki

2 łyżeczki proszku do pieczenia

3 łyżki kakao

dodatkowo masło i mąka do formy

[/przepis]

  1. Przygotować okrągłą formę z kominkiem o średnicy 24 cm.
  2. Wysmarować ją masłem i wysypać mąką.
  3. Białka oddzielić od żółtek.
  4. Białka ubić z solą na sztywną pianę za pomocą trzepaczki.
  5. Pod koniec ubijania zmniejszyć obroty blendera i dodać stopniowo cukier.
  6. Ubijać aż do uzyskania sztywnej, błyszczącej piany.
  7. Następnie dodawać po jednym żółtka.
  8. Gdy masa będzie gładka, cały czas ubijając dodawać porcjami wodę, olej oraz mąkę z proszkiem.
  9. Gdy ciasto osiągnie jednolitą konsystencję, podzielić je na pół.
  10. Do jednej części dodać 3 łyżki mąki, do drugiej trzy łyżki kakao – chodzi o to, aby obie masy miały taką samą gęstość.
  11. Wlewać naprzemiennie porcję ciasta jasnego i ciemnego do wyczerpania składników.
  12. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 170 st. C i piec ok. 55 minut.
  13. Po upieczeniu i lekkim przestudzeniu wyjąć babkę na kratkę, aby wystygła do końca.

Wpis powstał we współpracy z marką Braun

 

 

avatar Beata Lipov

Dziennikarka, zawodowo piszę i fotografuję. Na zamówienie urządzam wnętrza, przeprowadzam metamorfozy, robię coś z niczego, inspiruję i motywuję kobiety, prowadzę warsztaty kulinarne, craftowe i fotograficzne. Założyłam i niezmiennie z przyjemnością piszę blog Lawendowy Dom.

Zapraszam

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ja tu rozważam, czy zainwestować w porządnego robota typu KitchenAid, a Ty takie cuda blenderem machasz? Chyba się jeszcze zastanowię ;)
Pozdrawiam serdecznie :)
Beata

U mnie dziś twarogowe racuchy z jabłkami :)

Lecę czytać o sprzęcie,bo mam na niego chrapkę, tylko się zastanawiałam czy kupić cały taki zestaw z malakserem i dokupić dzbanek do koktajli czy jednak może kupić prostszą wersje i blender kielichowy wolnostojący osobno i tak się nie mogę zdecydować a kombinuję już od czasu Twojej pierwszej prezentacji brauna

Dzień dobry, zastanawiam się nad tym blenderem i bardzo mnie ciekawi, czy Pani egzemplarz jeszcze żyje. Zużyłam już 3 blendery, każdy po 2 lata i zastanawiam się czy istnieje coś odporniejszego. Z góry dziękuję za odpowiedź.

A swoją drogą jak to możliwe że mikser po dziadku jeszcze mi działa, a te blendery padają jak muchy..